Vettel wygrywa GP Włoch

Niemiec po starcie z Pole Position wygrał wyścig o GP Włoch. Na drugim miejscu rywalizację ukończył Fernando Alonso, a jako trzeci linię mety minął Mark Webber. Nico Hülkenberg był piąty.

Emocje przed startem wyścigu Formuły 1 o GP Włoch były niezwykłe, ponieważ gdy kierowcy wyjeżdżali na pola startowe padał deszcz. Na jakieś dziesięć minut przed wyruszeniem zawodników do okrążenia formującego opady nie sprawiały już problemów do samej mety.

Zawodnicy wyruszyli do wyścigu na slickach, ale zagrożenie deszczem w ciągu blisko półtora godzinnej rywalizacji o zwycięstwo nadal było dość wysokie. Na szczęście rozpoczęcie okrążenia formującego nikomu nie sprawiło problemów.

Niesamowicie dobrze ruszył Alonso. Massa natomiast przebił się na drugą pozycję przypominało to poprzedni rok. Hülkenberg spadł na piątą pozycję, ale Niemiec mówił, że jego celem jest walka o punkty. W pierwszej szykanie nie zmieścił się Sergio Pérez, który został uderzony przez Räikkönena. Paul di Resta natomiast po uszkodzeniu samochodu musiał wycofać się z rywalizacji. Więcej szczęścia miał Kimi Räikkönen, który ze zniszczonym przednim spojlerem zjechał do alei serwisowej.

Po pierwszych dwóch okrążeniach Sebastian Vettel odjechał Felipe Massie, a Alonso po rewelacyjnym manewrze wyprzedzania po zewnętrznej pokonał Webbera w drugiej szykanie. Zaskakująco dobrze spisywał się Nico Hülkenberg, który utrzymywał tempo Marka Webbera.

Po pięciu okrążeniach Sebastian Vettel miał przewagę bliską 3 sekund. Natomiast kolejna grupa składająca się z Massy, Alonso i Webbera nieco uciekła Nico Hülkenbergowi. Pomimo dosyć niskich temperatur inżynierowie mówili Nico Rosbergowi, że jego auto się przegrzewa.

Na osiem okrążeń po starcie Felipe Massa został wyprzedzony przez Fernando Alonso, chociaż manewr ten przysporzył nieco kontrowersji. Zaskakująco dobre tempo miały także samochody Toro Rosso, które przez pewien czas były nawet szybsze od Mercedesów.

Na dwunastym okrążeniu Lewis Hamilton dostał informację, że powoli schodzi powietrze z jednej z opon. Co ciekawe Brytyjczyk jednak nie zjechał do alei serwisowej, a powodem tego mogły być kłopoty z team radio. Po dwóch kółkach od tego komunikatu Hamilton zjechał do mechaników i po pit stopie spadł na dziewiętnastą pozycję.

Na piętnastym okrążeniu Felipe Massa jechał znacznie wolniej od Marka Webbera. Natomiast Jeana Erica Vergne dopadły problemy techniczne i musiał wycofać się z rywalizacji. Francuz nie mógł w to uwierzyć, ponieważ do tego momentu miał rewelacyjny weekend Grand Prix.

Na dziewiętnastym okrążeniu Nico Hülkenberg pojechał tempem Webbera i Massy. Natomiast Fernando Alonso zdecydowanie przyspieszył i uzyskał lepszy czas od Sebastiana Vettela. Na kolejnym sytuacja ta się powtórzyła, a kilka chwil później rozpoczęła się seria pit stopów.

Jako jeden z pierwszych do alei serwisowej zjechał Romain Grosjean. Francuz niestety sporo stracił na tej wymianie opon. Na dwudziestym drugim okrążeniu na pit stop zjechał Jenson Button, który był wcześniej za kierowcą Lotusa. Po wymianie opon Brytyjczyk był wyżej w klasyfikacji.

Na dwudziestym trzecim okrążeniu do mechaników zjechali Ricciardo i Pérez. Zdecydowanie lepszą pracę wykonali w Toro Rosso. Na kolejnym kółku do boksów zjechał Sebastian Vettel i Mark Webber.

Na dwudziestym piątym okrążeniu zjechał duet Massa i Hülkenberg. Kierowca Ferrari niestety stracił pozycję na rzecz Marka Webbera. Tak, więc strategia Red Bulla okazała się korzystniejsza.

Na dwudziestym siódmym okrążeniu na swój pit stop zjechał Nico Rosberg. Kółko później swoich mechaników odwiedził Fernando Alonso. Po błyskawicznej wymianie Hiszpan powrócił do rywalizacji na drugim miejscu, ze sporą stratą do lidera.

Na dwudziestym dziewiątym okrążeniu w pierwszej szykanie Nico Rosberg poproszony został o oszczędzanie opon, ponieważ za nim jedzie Lewis Hamilton. Niemiec zrozumiał to polecenie i nie robił problemów swojemu koledze z zespołu.

Na trzydziestym pierwszym okrążeniu po raz drugi do mechaników zjechał Kimi Räikkönen. Kierowca Lotusa dostał opony pośrednie.

Niesamowite tempo miał natomiast Lewis Hamilton, który w mgnieniu oka dojechał i wyprzedził Nico Hülkenberga. Brytyjczyk był w stanie dojechać na pozycję na podium, a nawet zwyciężyć. Kilka okrążeń później Nico Rosberg dojechał do kierowcy Saubera i popełnił błąd w pierwszej szykanie.

Na trzydziestym ósmym okrążeniu Sergio Pérez stracił pozycje na rzecz Romaina Grosjeana, a na kolejnym kółku na ostatni pit stop zjechał Lewis Hamilton. Na pozycjach dwa i trzy Alonso wydawał się być wolniejszy od Marka Webbera.

Na czterdziestym czwartym okrążeniu w obu samochodach Red Bulla pojawiły się problemy ze skrzynią biegów. Jednakże ciężko było uwierzyć w fakt, iż którykolwiek z kierowców „Czerwonych Byków” nie ukończy GP Włoch.

Na pięćdziesiątym okrążeniu Lewis Hamilton przeskoczył na punktowaną pozycję wymijając Sergio Péreza, a po kilku zakrętach Brytyjczyk przeskoczył przed Jensona Buttona.

Wyniki: