Lewis Hamilton z Mercedesa wygrał trzeci trening przed kwalifikacjami do Grand Prix Bahrajnu. Z czasem 1:34.599 pokonał drugiego Vettela z Ferrari oraz trzeciego Nico Rosberga.
Trzeci trening Formuły 1 rozpoczął się już tradycyjnie od okrążeń instalacyjnych zakończonych zjazdami do boksu. Na torze od początku pojawił się Jenson Button, który nie przejechał wczoraj wielu okrążeń. Jako pierwszy pomiarowe okrążenie przejechał Felipe Nasr z ekipy Saubera i zameldował się z czasem 1:38.035 na pierwszej pozycji. W czasie przejazdu Brazylijczyka, Anglik z ekipy McLaren-Honda poinformował, że przyczepność jest bardzo niska i zameldował się następnie na linii start-mety z czasem 1:39.127 i następnie zjechał do boksu.
Kolejnym, który wyjechał na tor był Marcus Ericsson, który również zdecydował się na mierzone okrążenie. Po 10 minutach mieliśmy w tabeli czterech kierowców. Do Nasra i Buttona dołączyli Ericsson i Pérez. Tak jak wspominał Button, tor w początkowej fazie treningu nie był zbyt przyczepny i było to widać na przykładzie Felipe Nasra, który wyjechał poza tor. Z minuty na minutę warunki poprawiały się, przez co większa ilość kierowców zdecydowała się na mierzone okrążenia, a notowane czasy był o wiele lepsze niż w początkowej fazie treningu.
Po dwudziestu minutach od rozpoczęcia na torze pojawił się pierwszy z kierowców Mercedesa, Nico Rosberg. Już pierwszy sektor mierzonego okrążenia zapowiadał znakomity czas i tak też było. 1:37.599 i pierwsze miejsce w tabeli z wynikami. Po dwudziestu minutach od rozpoczęcia sesji w tabeli mieliśmy jedenastu kierowców, a na tor wyjechali Sebastian Vettel oraz Lewis Hamilton, jednak jego pierwsze mierzone okrążenie nie było zbyt szybkie, a drugie zakończyło się zbyt szerokim wyjazdem w pierwszym zakręcie. Pechowo trening zaczął się za to dla Pastora Maldonado, który zgubił tzw. monkey seat i o mało nie wjechali w niego Hamilton i Mehri.
Pierwsze mierzone okrążenie Vettela – tak jak w przypadku Rosberga – było bardzo szybkie i z czasem 1:37.290 zepchnął Niemca z pierwszego pola. Warto również nadmienić fakt, że po dwudziestu pięciu minutach od rozpoczęcia treningu nadal mieliśmy w stawce oba samochody McLarena. Pierwszym, który zszedł poniżej 1:37 był Kimi Räikkönen – 1:36.973.
„Pamiętaj o lewym togo” taki tajemniczy komunikat otrzymał podczas treningu Sebastian Vettel, ale nawet Bruno Senna, współkomentator SkyF1 nie wiedział o co chodzi. Inżynier Niemca dodał również, że Vettel nie tylko musi pamiętać o „lewym togo”, ale również o tym, że wieje i to dość znacznie. Po trzydziestu minutach w tabeli mieliśmy dziewiętnastu kierowców a Daniił Kwiat zaparkował w jednej z nielicznych pułapek żwirowych. Niewesoło było również w Mercedesie, gdzie Hamilton poinformował, że jego siedzenie znów zbyt mocno się nagrzewa. Wracając do Kwiata, Rosjanin obrócił się w dość nietypowym miejscu i po prostu utknął w pułapce, co zakończyło trening, a nad torem pojawiła się żółta flaga, która popsuła szyki wielu kibicom. Niestety samochód Red Bulla spowodował czerwoną flagę i tym samym na chwilę ucichło nad torem. Można się zaśmiać, że w tym czasie hulał po nim wiatr. Czerwona flaga została wywieszona, ponieważ na tor musiał wyjechać dźwig, który „ściągnął” zakopany samochód.
Jeżeli chodzi o opony, to na dwadzieścia pięć minut przed końcem sesji nikt nie zdecydował się na wyjazd na miękkiej mieszance. Pierwszym, który wyjechał na tor po zapaleniu się zielonych świateł był Felipe Nasr, a Daniił Kwiat spacerkiem podążył do swojego boksu i nie wyjechał więcej na tor.
Räikkönen, Vettel, Bottas, Rosberg oraz Massa. Tak wyglądała pierwsza piątka na dwadzieścia minut przed końcem sesji. Nad torem pojawiła się również żółta flaga, ale tylko na chwilę, a jej sprawcą był Romain Grosjean, który przestrzelił punkt hamowania w pierwszym zakręcie. Wesoło na pewno nie było w boksie Ferrari, ponieważ pojawił się problem, a patrząc na obrazki z boksu nie wyglądało to zbyt dobrze. Jednak po kilku minutach prac, Niemiec przygotowywał się do wyjazdu. Na pewno wesoło było w McLarenie, ponieważ na piętnaście minut przed końcem sesji oba samochody wykonywały pomiarowe okrążenia. Jednak komunikaty Buttona nie były zbyt optymistyczne.
Wietrzne warunki i temperatura na poziomie 30 stopni Celsjusza nie wszystkim sprzyjały. Wielu kierowców narzekało na wiatr oraz na to, że na tor nawiewany jest pył, który utrudnia hamowanie. Spore problemy były zwłaszcza na pierwszym i czternastym zakręcie.
Pierwszym, który wykonał okrążenie na miękkiej był Nico Hülkenberg z Force India. Jednak jego tempo nie było aż takie szybkie – zwłaszcza w pierwszym sektorze - jak się tego spodziewano. Ostateczny wynik pozwolił jednak Niemcowi na awans na pierwszą pozycję z czasem 1:36.421. Kolejnym na miękkiej mieszance był Nico Rosberg. Niemiecki zawodnik pobił czas swojego rodaka o blisko półtorej sekundy i objął prowadzenie w tabeli. Na miękkiej mieszance swoje czasy poprawili również kierowcy Williamsa. Massa awansował na drugą, a Bottas na chwilę później zepchnął swojego kolegę na trzecią pozycję.
Jednak prawdziwa walka o czasy rozpoczęła się na siedem minut przed końcem sesji. Hamilton objął prowadzenie, a Vettel minimalnie przegrywał z Anglikiem. Prawdziwa walka trwała również w boksie Red Bulla, ponieważ porządkowym udało się dostarczyć samochód Kwiata i ekipa walczyła aby wyjechać na tor. Kłopoty miał za to Verstappen, który poinformował, że balans samochodu uległ zmianie i samochód prowadzi się tragicznie. Ostatecznie ekipie Red Bulla udało się wypuścić Kwiata ponownie na tor, a ten zdążył wykonać mierzone okrążenie.
Ostatnie trzy minuty sesji to głównie przejazdy kwalifikacyjne, więc wyniki w tabeli zmieniały się dość szybko. Błędu nie ustrzegł się za to Romain Grosjean, który poprzez błąd i zbyt szeroki wyjazd w jednym z zakrętów popsuł swoje szybkie okrążenie.
Trzecia sesja treningowa pokazała, że w walce o pierwsze pole startowe będą walczyć kierowcy Mercedasa oraz Ferrari. Za ową dwójką na pewno czaić się będzie Williams, ale raczej miało prawdopodobne, aby wmieszali się w walkę o pierwsze cztery pozycje.
P | Nr | Kierowca | Zespół | Rezultat | Okr. | |||
1 | 44 | Lewis Hamilton | Mercedes AMG Petronas F1 Team | 1:34.599 | 13 | |||
2 | 5 | Sebastian Vettel | Scuderia Ferrari | +0.069 | 14 | |||
3 | 6 | Nico Rosberg | Mercedes AMG Petronas F1 Team | +0.369 | 16 | |||
4 | 7 | Kimi Räikkönen | Scuderia Ferrari | +0.542 | 13 | |||
5 | 77 | Valtteri Bottas | Williams Martini Racing | +0.794 | 18 | |||
6 | 19 | Felipe Massa | Williams Martini Racing | +0.872 | 15 | |||
7 | 13 | Pastor Maldonado | Lotus F1 Team | +1.708 | 14 | |||
8 | 3 | Daniel Ricciardo | Infiniti Red Bull Racing | +1.736 | 89 | |||
9 | 27 | Nico Hülkenberg | Sahara Force India F1 Team | +1.822 | 13 | |||
10 | 12 | Felipe Nasr | Sauber F1 Team | +1.830 | 18 | |||
11 | 22 | Jenson Button | McLaren Honda | +1.889 | 14 | |||
12 | 26 | Daniił Kvyat | Infiniti Red Bull Racing | +1.949 | 7 | |||
13 | 9 | Marcus Ericsson | Sauber F1 Team | +2.013 | 17 | |||
14 | 33 | Max Verstappen | Scuderia Toro Rosso | +2.085 | 11 | |||
15 | 11 | Sergio Pérez | Sahara Force India F1 Team | +2.128 | 14 | |||
16 | 14 | Fernando Alonso | McLaren Honda | +2.300 | 11 | |||
17 | 55 | Carlos Sainz Jr | Scuderia Toro Rosso | +2.380 | 14 | |||
18 | 8 | Romain Grosjean | Lotus F1 Team | +2.552 | 17 | |||
19 | 28 | Will Stevens | Manor Marussia F1 Team | +5.146 | 12 | |||
20 | 98 | Roberto Merhi | Manor Marussia F1 Team | +5.942 | 14 |
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.