Hamilton odnosi zwycięstwo w szalonym wyścigu na Silverstone

Lewis Hamilton odniósł przekonywujące zwycięstwo w pełnym akcji wyścigu o Grand Prix Wielkiej Brytanii na torze Silverstone. Na drugim miejscu w deszczowych warunkach pogodowych rywalizację zakończył Nico Rosberg, zaś podium uzupełnił Sebastian Vettel.

Zanim jednak rozpoczął się wyścig, Felipe Nasr na okrążeniu dojazdowym z powodu awarii zatrzymał swój samochód na Hangar Straight. Brazylijczyk do wyścigu o GP Wielkiej Brytanii wystartować miał z alei serwisowej, jednak zespół poinformował, że usterka związana ze skrzynią biegów uniemożliwi Brazylijczykowi na wzięcie udziału w wyścigu. Jeśli chodzi o pogodę: prognozy mówiły o 30-procentowej szansie na deszcz w trakcie trwania rywalizacji. Temperatura powietrza wyniosła 19 st. C, zaś temperatura toru - 32 st. C. Max Verstappen jako jedyny z całej stawki zdecydował się na założenie do swojego samochodu opon twardych. Pozostali byli wyposażeni w pośrednią mieszankę Pirelli.

Start wyścigu wygrali kierowcy Williamsa, którzy przez chwilę zajmowali dwa pierwsze miejsca, jednak ostatecznie Hamilton był w stanie obronić się przed Bottasem. Felipe Massa wysunął się na prowadzenie, zaś na czwartą pozycję spadł Nico Rosberg. W międzyczasie doszło do kolizji miedzy kierowcami Lotusa. Alonso chcący ominąć zamieszanie wpadł w poślizg i uderzył w samochód Jensona Buttona. W efekcie tego Button, Grosjean i Maldonado odpadli z wyścigu, zaś Fernando Alonso musiał zjechać do boksów na wymianę przedniego skrzydła. Na torze musiał pojawić się samochód bezpieczeństwa. Warto odnotować także, że Nico Hülkenberg znalazł się na świetnej, piątej pozycji.

Po szybkim restarcie wyścigu Hamilton próbował wyprzedzić Massę, jednak brak przyczepności spowodował, że źle wyszedł z zakrętu i Bottas bezlitośnie wykorzystał tę okazję, awansując na drugie miejsce w wyścigu. Max Verstappen z kolei utracił zupełnie panowanie nad samochodem i zatrzymał swój samochód w żwirze. Oznaczało to koniec wyścigu dla kierowcy Toro Rosso.

Na dalszych pozycjach również dochodziło do ciekawej walki - Sergio Pérez w ciągu kilku zakrętów uporał się z Sebastianem Vettelem i awansował na ósmą pozycję. Ferrari najpewniej nie mogło odnaleźć tempa w chłodnych warunkach pogodowych. Tymczasem na czele wyścigu nadal były dwa Williamsy - Massa ustanowił najlepszy czas okrążenia. Brazylijczyk został jednocześnie poproszony o dbanie o opony.

Po tym, jak włączono możliwość korzystania z systemu DRS, Valtteri Bottas znacznie zbliżył się do Felipe Massy. Czołowa czwórka wyścigu, czyli dwa Williamsy i dwa Mercedesy mieściła się w czasie dwóch sekund. Inżynier wyścigowy Bottasa powiedział kierowcy, aby ten nie walczył z Massą. Mimo tego fiński kierowca Williamsa zignorował polecenie i chciał zaatakować swojego kolegę zespołowego na Hangar Straight. Po chwili inżynier jednak stwierdził, że ewentualny manewr wyprzedzania musi być czysty.

Na 14 okrążeniu wyścigu do alei serwisowej zjechał Kimi Räikkönen, który nie potrafił wyprzedzić jadącego na piątej pozycji Nico Hülkenberga. Fin wyjechał na dziesiątym miejscu. Wcześniej wizytę w boksach zaliczyli także Ricciardo oraz Sainz. Okrążenie po Räikkönenie do boksów zjechało drugie Ferrari z Vettelem na pokładzie. Obaj zawodnicy zespołu z Maranello od tamtej pory mieli założone opony twarde. Byli oni w stanie uzyskiwać najlepsze czasy okrążeń w wyścigu. Mercedes również szykował się na zmianę opon, jednak w ostatniej chwili odwołano ten manewr.

Na końcu 19 okrążenia do alei serwisowej zjechał jadący na 3 pozycji Lewis Hamilton. Brytyjczyk wyjechał tuż przed Sergio Pérezem. Kwestia brytyjskiej pogody była nadal otwarta - informacje mówiły o opadach deszczu 30 mil od toru. Na następnym okrążeniu do boksów jednocześnie zjechali Felipe Massa oraz Nico Rosberg. Opuścili oni aleję serwisową jednocześnie, jednak to Williams był górą nad Mercedesem. Następnie zjechał Valtteri Bottas, który wyjechał za Lewisem Hamiltonem i tuż za samochodem Felipe Massy. Na następnych zakrętach doszło do interesującego pojedynku między wymienioną trójką kierowców. Rosberg próbował wyprzedzić Bottasa, jednak ten utrzymał pozycję.

Tymczasem po problemach z jednostką napędową z wyścigu musiał wycofać się Daniel Ricciardo. Dla tego zespołu to kolejny zły weekend. Hamilton po pierwszych zjazdach oraz zamieszaniu za jego plecami był w stanie wypracować 4-sekundową przewagę. Kierowcy zostali jednocześnie poinformowani o możliwych opadach deszczu na dalszym etapie wyścigu.

Podczas, gdy potencjalny deszcz zbliżał się na Silverstone, Hamilton wypracował 6 sekund przewagi nad Massą. Brazylijczyk miał około 1.5 sek. zapasu nad Bottasem, zaś Fin cały czas musiał patrzeć w lusterka i uważać na atakującego go Nico Rosberga. Na dalszych pozycjach znajdowali się Kimi Räikkönen, Sebastian Vettel, Daniił Kwiat, Nico Hülkenberg, Sergio Pérez i Marcus Ericsson. Jadący zaś na 12 pozycji Sainz Jr zatrzymał swój samochód na wyjściu z ostatniego zakrętu. Spowodowało to użycie wirtualnego samochodu bezpieczeństwa.

Tuż po powrocie do ścigania nad torem zaczął padać dosyć niewielki deszcz. Bottas zasugerował nawet zjazd do alei serwisowej na wymianę opon na przejściówki, jednak inżynier zasugerował, że jest na to zbyt wcześnie. Z kolei Hamilton poinformował, że deszcz przestał padać. Okazało się to nieprawdą, ponieważ przybrał on na sile, zwłaszcza w sektorze 2. Na zjazd do alei serwisowej zdecydował się tył stawki, a także Räikkönen, który wcześniej został wyprzedzony przez Vettela na Hangar Straight. Czołówka nadal czekała na rozwój sytuacji. Nico Rosberg wykorzystał okazję i wyprzedził Bottasa na wyjściu z zakrętu Copse. Niemiec bardzo szybko dojechał do samochodu Felipe Massy, a następnie wyprzedził Brazylijczyka w Village.

Następnym celem Rosberga było pierwsze miejsce okupowane przez Lewisa Hamiltona. Co ciekawe, Niemiec był w stanie uzyskiwać czasy o 2 sekundy lepsze niż Brytyjczyk i bardzo szybko zbliżał się do zespołowego kolegi. Nie zdążył on jednak go wyprzedzić, ponieważ lider mistrzostw zjechał do alei serwisowej na opony przejściowe ze względu na nasilające się opady deszczu. Na podobny ruch zdecydowali się inni kierowcy. Najbardziej na tym wszystkim ucierpiał Williams, który chyba zbyt późno wezwał swoich kierowców na zmianę opon. Tym samym Vettel, który wcześniej pojawił się u mechaników, awansował na trzecią pozycję.

Duża część kierowców miała problemy z utrzymaniem się na torze, m. in. Will Stevens, który w wyniku tego błędu obrócił swój samochód i uderzył w bariery, tracąc przednie skrzydło. Kimi Räikkönen, którego opony przejściowe były już bardzo mocno zużyte, co odwzorowało tempo, zjechał na 4 okrążenia przed metą po nowy komplet. Tymczasem Hamilton bezpiecznie zwiększył przewagę nad Nico Rosbergiem do 11 sekund. Vettel zaś tracił do drugiej pozycji już 15 sekund. Na okrążeniu lidera znajdowali się jeszcze Massa, Bottas, Kwiat i Hülkenberg.

Ostatecznie Lewis Hamilton wygrał przed własną publicznością w szalonym, sucho-mokrym wyścigu o GP Wielkiej Brytanii na torze Silverstone. Drugie miejsce zajął Nico Rosberg, zaś na najniższym stopniu podium znalazł się Sebastian Vettel.

P	Nr	Kierowca		Zespół			Rezultat
1	44		Lewis Hamilton		Mercedes AMG Petronas F1 Team		52 okr.
2	6		Nico Rosberg		Mercedes AMG Petronas F1 Team		+ 10.956
3	5		Sebastian Vettel		Scuderia Ferrari		+ 25.443
4	19		Felipe Massa		Williams Martini Racing		+ 36.839
5	77		Valtteri Bottas		Williams Martini Racing		+ 1:03.194
6	26		Daniił Kwiat		Infiniti Red Bull Racing		+ 1:03.955
7	27		Nico Hülkenberg		Sahara Force India F1 Team		+ 1:18.744
8	7		Kimi Räikkönen		Scuderia Ferrari		+ 1 okr.
9	11		Sergio Pérez		Sahara Force India F1 Team		+ 1 okr.
10	14		Fernando Alonso		McLaren Honda		+ 1 okr.
11	9		Marcus Ericsson		Sauber F1 Team		+ 1 okr.
12	98		Roberto Merhi		Manor Marussia F1 Team		+ 3 okr.
13	28		Will Stevens		Manor Marussia F1 Team		+ 3 okr.
NSK	55		Carlos Sainz Jr		Scuderia Toro Rosso
NSK	3		Daniel Ricciardo		Infiniti Red Bull Racing
NSK	33		Max Verstappen		Scuderia Toro Rosso
NSK	13		Pastor Maldonado		Lotus F1 Team
NSK	22		Jenson Button		McLaren Honda
NSK	8		Romain Grosjean		Lotus F1 Team
NSK	12		Felipe Nasr		Sauber F1 Team