Nico Rosberg stwierdził, że w chwili obecnej nie skupia się na szansach zdobycia mistrzowskiego tytułu pod koniec sezonu. Po Grand Prix Monako przewaga Niemca w klasyfikacji generalnej z 43 punktów zmalała do 24.
Rosberg po pierwszych czterech wyścigach sezonu wypracował sobie znaczną przewagę w generalce nad resztą stawki. Rundy w Hiszpanii, podobnie jak Lewis Hamilton, nie ukończył, a do mety w Monako dopiero na siódmym miejscu przy zwycięstwie zespołowego kolegi.
Na początku wyścigu na ulicach Monte Carlo Rosberg przepuścił Hamiltona, który miał wyraźnie lepsze tempo. Niemiec przyznał, że nie ma żalu z powodu konieczności przeprowadzenia tego manewru.
„Oczywistym było, że przy takim tempie nie będę w stanie walczyć o zwycięstwo, więc dałem szansę Lewisowi, by o to powalczył. Z perspektywy zespołu było to warte dla wyniku końcowego. Okazało się, że był to właściwy ruch, ponieważ w przeciwnym wypadku Lewis nie wygrałby i by nie dał zwycięstwa dla zespołu”
– powiedział Rosberg.
„Takie działanie jest w pełni zrozumiałe, ale też oczywiście bardzo bolesne. Nie myślę w tej chwili o mistrzostwach. Jestem rozczarowany, ponieważ chciałem wygrać w Monako, w moim domowym wyścigu. Jest to najbardziej ekscytująca runda w roku i jestem bardzo rozczarowany, że od zwycięstwa dzieliły mnie mile. Jeśli chodzi o punkty… Nie wiem, jaką mam przewagę, ponieważ nie patrzę na to”
.
Rosberg został również zapytany o to, czy decyzja o konieczności przepuszczenia Hamiltona będzie mieć wpływ na negocjacje w sprawie kontraktu, który wygasa pod koniec sezonu.
„Nie jest to temat, nad którym myślałem. Jak już powiedziałem i będę powtarzać – jestem szczęśliwy będąc w Mercedesie, a Mercedes jest zadowolony ze mnie, więc jestem pewien, że będę tutaj przez wiele lat”
– dodał Niemiec.
Źródło: gpupdate.net
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.
