GP Europy: Wypowiedzi kierowców po kwalifikacjach

Za nami pierwsze w historii kwalifikacje Formuły 1 na torze w stolicy Azerbejdżanu - Baku - przed jutrzejszym wyścigiem o Grand Prix Europy. Co mieli do powiedzenia kierowcy po dzisiejszej czasówce? Zapraszamy do lektury.

Nico Rosberg (P1): „To były bardzo ekscytujące kwalifikacje. Na pierwszym przejeździe Lewis jadący przede mną pojechał na pobocze, więc musiałem odpuścić i przerwać to okrążenie. W końcówce miałem tylko jedno szybkie kółko, ale udało mi się je złożyć w całość i byłem pewien, że to wystarczy na pole position po tym, jak usłyszałem, że Lewis odpadł. Start z P1 jest wspaniałym uczuciem i jutro mam najlepszą szansę. Jest to wymagający tor, na którym nie można popełnić ani jednego błędu, więc to będzie długi wyścig. Z pewnością to dobry obiekt pod względem wyprzedzania i pewny jest też wyjazd samochodu bezpieczeństwa po tym, co widzieliśmy w GP2, więc muszę być na to przygotowany. Spodziewam się, że Lewis szybko odzyska pozycje nawet po starcie z dziesiątego pola i widzieliśmy, że jest w stanie ukończyć na drugim miejscu zaczynając z dalszych miejsc. To będzie ekscytujący wyścig. Nie mogę się niego doczekać”.

Sergio Pérez (P2): „To były wyjątkowe kwalifikacje. W Q3 zrobiłem jedno z moich najlepszych okrążeń w Formule 1 – jechałem na maksimum w każdym zakręcie i wręcz musnąłem bariery. Dla zespołu to bardzo dobry wynik. Jednocześnie jestem zły z powodu tego, co się wydarzyło w ostatnim treningu i z racji kary za wymianę skrzyni biegów. Powinienem startować z pierwszego rzędu, jednak przez to ruszę z siódmego pola. Dziś wieczorem musze spróbować oczyścić umysł, porzucić frustrację i skupić się na wyścigu. Muszę powiedzieć dziękuję mojemu zespołowi za wspaniałą robotę z naprawą samochodu na kwalifikacje. Mam nadzieję, że dam im świetny wynik, dzięki któremu będzie można świętować. To nie będzie łatwy wyścig, ponieważ tor jest trudny i łatwo popełnić błędy, ale jednocześnie to może otworzyć nam możliwości awansu. Wciąć mam dobre przeczucie co do wyścigu”.

Daniel Ricciardo (P3): „Po raz trzeci w tym sezonie wystartuję z pierwszej linii, co jest miłe. Zawdzięczam to zespołowi, który wypuścił mnie przed kolejką (w alei serwisowej). To była kluczowa część, która pozwoliła mi pokonać czyste okrążenie. Podczas pierwszego kółka w Q3 pojechałem szeroko i popełniłem kilka błędów, więc potrzebowaliśmy dodatkowego przejazdu i cieszę się, że byłem w stanie dobrze pojechać. Po dniu wczorajszym wiele się nauczyliśmy i w ciągu nocy połączyliśmy wszystko w całość, co przełożyło się na mocny dzień. Wyścig jutro zapowiada się interesująco. Będę zaskoczony, jeśli rywalizacja okaże się być nudna”.

Sebastian Vettel (P4): „Wczoraj nie byliśmy mocni. Dzisiaj jednak wróciliśmy, choć nie jesteśmy tam, gdzie chcemy być. Oczywiście zyskaliśmy dzięki karze dla Péreza. Teraz musimy skupić się na dobrym starcie. Myślę, że jutro wszystko może się przytrafić każdemu. To będzie długi wyścig z dużą liczbą okrążeń. Gdybym startował z czwartego pola, byłbym zły i dobrze, że ruszymy z czystej strony. Myślę, że będzie to miało znaczenie na nowym torze. Może się mylę, ale zazwyczaj mamy dobre starty. Do tej pory miałem dobre odczucie z jazdy, więc zobaczymy. Musimy skupić się na całym wyścigu, co będzie trudne. Myślę, że wyprzedzanie jest możliwe ze względu na długą prostą. Zobaczymy jutro, czy będzie to łatwe czy też trudne, ale generalnie myślę, że jest to możliwe”.

Kimi Räikkönen (P5): „To nie był łatwy weekend, ale dzisiaj w kwalifikacjach byliśmy w stanie odpowiednio ustawić samochód i oczywiście było szybciej niż w treningach. Czułem, że jadę tempem, jakim chciałem i to uczucie było dobre. Na moim ostatnim przejeździe w Q3 miałem założony nowy komplet opon supermiękkich, ale pojawiła się czerwona flaga, więc nie mogłem poprawić swojego czasu. Do końca sesji pozostały dwie minuty, każdy starał się szybko wyjechać i pojechać ostatnie kółku, jednak było sporo ruchu, a czas był napięty. Jestem pewien, że mogło być lepiej, ale patrząc na to, jak trudny weekend mieliśmy do tej pory, to możemy być zadowoleni z rezultatu”.

Felipe Massa (P6): „Jestem zadowolony z wyniku uzyskanego w kwalifikacjach. Było znacznie lepiej, niż się spodziewałem, ponieważ w czasie całego weekendu miałem pewne problemy z samochodem. W kwalifikacjach udało mi się poprawić sposób jazdy oraz osiągi samochódu w tym samym czasie. Pod koniec Q3 mieliśmy trochę szczęścia, ponieważ udało nam się ustanowić czas przed czerwoną flagą. Wciąż nie jestem w stu procentach zadowolony z balansu i w ostatnim zakręcie popełniłem mały błąd, więc być może uzyskałbym dodatkowe dwie dziesiąte. Mam nadzieję, że jutro możemy pojechać dobry wyścig, ale będzie ciężko, gdyż ten tor jest jednym z najtrudniejszych. Widzieliśmy, że w GP2 tylko połowa stawki ukończyła swoją rywalizację, więc jutro musimy spodziewać się wszystkiego”.

Daniił Kwiat (P7): „To był dobry dzień, z którego mogę być zadowolony. Udało nam się pokonać kilka czystych okrążeń, co w Baku nie jest zbyt łatwe, a bezproblemowa sesja kwalifikacyjna jest zdecydowanie tym, czego potrzebowałem. Było ciężko ze względu na zmieniające się warunki na torze i trzeba było trafić w moment, ale byliśmy w stanie to zrobić i wykonaliśmy dobrą robotę. Spróbujemy zrobić to samo jutro – z pewnością będzie sporo okazji i musimy być czujni, żeby je wykorzystać. Muszę powiedzieć, że podobały mi się te kwalifikacje. Czułem się coraz bardziej pewnie w samochodzie, a start jutro z siódmego pola jest pozytywnym wynikiem”.

Valtteri Bottas (P8): „Myślę, że dzisiaj mieliśmy pecha. Brak jazdy w FP3 z pewnością sprawił, że kwalifikacje były trudniejsze. Trudno powiedzieć, jak bardzo miało to na nas wpływ, ale nie sądzę, że nasze tempo było złe. Nie złożyłem w całość okrążeń podczas Q1 i Q2, więc myślę, że przejście do kolejnych etapów pokazało, iż mamy dobre tempo. Q3 było trudne, bo podczas obu moich przejazdów trafiałem na innych kierowców i myślę, że można było znaleźć kolejne pół sekundy. Co do jutra – mamy dobre tempo wyścigowe, więc z pewnością możemy mieć dobry dzień”.

Max Verstappen (P9): „Myślę, że mogliśmy dzisiaj zdobyć P3; kiedy pojawiła się czerwona flaga byłem szybszy o pół sekundy w porównaniu do mojego okrążenia z Q2, więc 1:43.9 było w zasięgu. Szkoda, że najpierw utknąłem za Bottasem w Q2, a potem, gdy w Q3 na 2 minuty przed końcem pojawiła się czerwona flaga, po raz kolejny trafiłem na niego, ale przynajmniej jest tempo. Nie muszę rozmawiać z nim (Bottasem), chcę się skupić na dniu jutrzejszym. Wiemy z GP2, że będzie się działo, więc z pewnością to będzie bardzo ciekawy wyścig”.

Lewis Hamilton (P10): „Jest cienka granica między pozostaniem a odpadnięciem i dzisiaj nie poszło zbyt dobrze. Wczoraj miałem fantastyczny rytm, czego nie mogę powiedzieć teraz. Nie ma żadnej konkretnej odpowiedzi albo usprawiedliwienia na to. Nie pokonywałem zakrętów zbyt dobrze. To była jedna z tych sesji. Czasami się zdarza. To moja wina, za co przepraszam zespół i postaram się jutro nadrobić. Zawsze jest trudno odzyskać pozycje w tego typu sytuacjach. Szczerze wątpię, że mam szanse na zwycięstwo, ale dam z siebie wszystko i postaram się zdobyć możliwie najwięcej punktów. Samochód spisuje się dobrze i mamy lepsze tempo niż większość. Muszę tylko bezproblemowo pokonać pierwszy zakręt i zobaczymy, co z tego wyjdzie”.

Romain Grosjean (P11): „To dobry wynik - najlepszy, na jaki mogłem liczyć. Będąc tuż poza czołową dziesiątką jest dobre dla naszej strategii i opon. W Q1 miałem problemy z przyczepnością i hamulcami. Zblokowałem opony kilka razy i miałem pewne obawy. Podczas drugiego przejazdu potrzebowałem czystego okrążenia, co się też udało. W Q2 samochód prowadził się świetnie i udało mi się uzyskać dobrą przyczepność z opon. Musimy jeszcze sprawdzić hamulce, aby mieć pewność, że auto będzie lepsze. Ogólnie rzecz biorąc to był dobry występ ze strony zespołu. Przez cały weekend szło nieźle, więc jestem z tego zadowolony”.

Nico Hülkenberg (P12): „To dla mnie bardzo rozczarowująca sesja kwalifikacyjna. Samochód był szybki w trakcie tego weekendu, ale start z P12 oznacza, że mamy jutro do wykonania kawał roboty. Głównym problemem w Q2 było obrócenie się samochodu na pierwszym przejeździe, gdyż byłem na świetnym okrążeniu, które z łatwością pozwoliłoby mi na awans do Q3. Po prostu straciłem przyczepność tyłu w zakręcie 16 i obróciłem się. Ponieważ nie miałem czasu okrążenia, byłem pod presją i wszystko sprowadzało się do ostatnich kilku minut. Niestety trafiłem na ruch na drugim przejeździe i mój samochód nie miał już takiej przyczepności – to pokazuje, jak szybko rzeczy mogą się zmienić. To frustrujące i irytujące, ponieważ samochód ma duży potencjał i powinniśmy być o wiele wyżej. Szczerze mówiąc to gorzkie uczucie, ale jestem zdeterminowany, aby odrobić jutro pozycje”.

Carlos Sainz Jr (P13): „Dla mnie jest to rozczarowujący dzień. Szkoda, ponieważ mieliśmy przyzwoity piątek, a ja czułem się dobrze. Dzisiaj założyliśmy nowe hamulce i niestety na dohamowaniach nie byłem tak pewny siebie jak wczoraj. Być może to jest powód, dla którego nie byłem w stanie wydobyć maksimum z samochodu, a jeśli dodać fakt, że był duży ruch na torze, awans do Q3 nie był możliwy. Zobaczymy, co będziemy w stanie jutro zrobić, ale mam nadzieję, że powrócimy do gry – to może być szalony wyścig, więc jestem przekonany, że za pomocą sprytnej strategii i szybkich postojów uda nam się tego dokonać! Musimy pozostać optymistami, bo jutro z pewnością może być lepszy dzień”.

Fernando Alonso (P14): „To była dosyć trudna sesja kwalifikacyjna: Q1 było stresujące, ponieważ pokonanie czystego okrążenia nie było łatwe ze względu na wiele incydentów, żółte flagi i ruch na torze. Co prawda nie mieliśmy tempa, by dostać się do Q3, gdyż zespoły podkręciły swoje silniki, ale nie zmaksymalizowaliśmy swojego potencjału i wierzę, że mogliśmy zakwalifikować się wyżej niż na pozycji 14. Na moim ostatnim okrążeniu w Q2 pojawiły się żółte flagi w trzecim zakręcie na około 15 sekund, co oznaczało, że nie mogłem otworzyć DRS, więc straciłem kilka dziesiątych. Myślę też, że nie wszystko poszło po naszej myśli – mieliśmy trochę pecha, ponieważ trafiliśmy na innych i wypadliśmy z rytmu. Gdy tylko pojawi się szansa, będziemy skupieni i gotowi, by ją wykorzystać”.

Esteban Gutiérrez (P15): „To nie był dla mnie dobry dzień. Miałem problemy z hamulcami. Na ostatnim okrążeniu ryzykowałem i zrobiłem mały błąd. Niestety, po nim nie miałem już szansy. Ogólnie rzecz biorąc myślę, że czasami trzeba podejmować ryzyko, a takie rzeczy się zdarzają. W wyścigach trzeba wykorzystać każdą okazję, a od czasu do czasu to wychodzi w ten sposób. Jutro postaramy się zyskać najwięcej jak się da i uzyskać najlepszy rezultat. Tor pozwoli nam na wyprzedzanie, więc ten wyścig będzie przyjemny w oglądaniu”.

Felipe Nasr (P16): „Ogólnie rzecz biorąc to były dobre kwalifikacje. Przede wszystkim chcę podziękować zespołowi. Dzisiaj wszystko złożyliśmy w całość. W kwalifikacjach udało nam się pokonać Renault i Manora, co jest dobrym znakiem. Czułem, że jadę na granicy możliwości, a zespół wykonał dobrą pracę pod względem strategii czasowej. Możemy być zadowoleni, że awansowaliśmy do Q2. To nadal daleko od tego, co chcemy osiągnąć, ale zrobiliśmy krok naprzód. Będziemy jutro walczyć w wyścigu”.

Rio Haryanto (P17): „Jestem zadowolony, ponieważ pokonałem dzisiaj dobre okrążenie. Na trzeci trening wprowadziliśmy w samochodzie kilka zmian, które zadziałały. Byliśmy bardzo blisko Q2, ale niestety byłem w stanie pokonać tylko jedno okrążenie na drugim komplecie opon, a kiedy próbowałem ponowić próbę, pojawiły się żółte flagi. Musimy skoncentrować się na dniu jutrzejszym. Choć wyścig GP2 pokazał, że wszystko jest możliwe, musimy upewnić się, że dobrze wystartujemy i przejedziemy czysty wyścig bez żadnych błędów, aby wykorzystać okazje. Damy z siebie wszystko i mam nadzieję, że sprawy potoczą się po naszej myśli, ale teraz jest chwila, by się cieszyć z rezultatu”.

Pascal Wehrlein (P18): „Jestem rozczarowany kwalifikacjami, ponieważ Q2 było zdecydowanie w zasięgu. DRS został dezaktywowany na moim najszybszym okrążeniu ze względu na żółte flagi w zakręcie 3 i 4, przez co straciłem tam kilka dziesiątych. Moje drugie okrążenie z tego punktu widzenia było lepsze, ale w wyniku degradacji opon straciłem kolejne części sekundy. Mieliśmy dobre tempo, a nasz pakiet spisuje się tutaj dobrze. To by było na tyle jeśli chodzi o dzisiaj, ale jutro jest nowy dzień i postaram się dać z siebie wszystko. Najważniejsze jest to, aby ukończyć wyścig, ponieważ jestem pewien, że trafią się szanse po tym, co widzieliśmy w GP2, a dzięki dobremu występowi uzyskanie świetnego rezultatu jest możliwe”.

Jenson Button (P19): „W Q1 zblokowałem opony w zakręcie 15 – przed kwalifikacjami zamontowaliśmy nowe hamulce, co zawsze robimy, ale te były bardziej zachłanne. Szkoda, ponieważ przez cały weekend byłem na siódmej lub ósmej pozycji. Choć nie jestem pewien, czy zostalibyśmy na tej pozycji, to myślę, że jesteśmy zbyt szybcy, żeby być na 19 miejscu. Nie było łatwo ze względu na ruch na torze, ale po zblokowaniu musiałem zrobić bączka, aby obrócić samochód, a to nie jest zazwyczaj najlepsza rzecz dla opon, więc powinniśmy byli zjechać i założyć nowy zestaw na pozostałą część Q1. Myśleliśmy, że mamy więcej zapasu, ale tak nie było w tym przypadku. Będziemy starali się czerpać przyjemność z jutra”.

Marcus Ericsson (P20): „Dla mnie to była rozczarowująca sesja. Było nieco bałaganu ze względu na duży ruch zarówno na pierwszym, jak i drugim przejeździe. Podczas ostatniej próby jechałem na maksimum i przekroczyłem limity! To tor uliczny więc trzeba jechać możliwie blisko barier. Pojechałem zbyt blisko i je musnąłem, przez co straciłem czas. To rozczarowujący rezultat. Mimo to chcę podziękować załodze. Pracowali ciężko w ten weekend, abym wyjechał na tor w czasie każdej sesji. Będę jutro dla nich walczył”.

Kevin Magnussen (P21): „Sesja była bardzo prosta z tego względu, że nie jesteśmy tutaj zbyt szybcy. W trzecim treningu zdaliśmy sobie sprawę, że samochód nie ma tempa, nawet gdy odczucie z jazdy było dobre, więc kombinowaliśmy z ustawieniami. Ostatecznie próba była dobra i poprawiliśmy maszynę w niektórych obszarach, jednak w innych już nie. Wiedzieliśmy, że to będzie trudna sesja. Mamy plan na przyszłość i na to wszyscy pracują. To prawda – dzisiaj nie poszło zbyt dobrze, ale cały czas się uczymy, co przynosi korzyści”.

Jolyon Palmer (P22): „Jest potencjał, który dzisiaj nie był dostępny. Mój drugi przejazd był naprawdę dobry, jednak musiałem odpuścić ze względu na żółte flagi. Niestety na ostatnim okrążeniu popełniłem błąd, przez co straciłem pół sekundy, a poza tym nie mogłem się podholować na prostej startowej, co jest warte kolejne części sekundy. Mogliśmy być o wiele szybsi. To trudny tor, ale jazda tutaj sprawia przyjemność. Musimy jutro zrobić wszystko i zobaczymy, co się stanie”.