Vandoorne: Sezon 2017 ostatnią szansą na Formułę 1

Stoffel Vandoorne uważa, że sezon 2017 był prawdopodobnie jego ostatnią szansą na znalezienie miejsca w Formule 1. Młodzieniec przyznał również, że ulżyło mu, kiedy otrzymał kontrakt z McLarenem.

Kiedy 24-latek wywalczył tytuł mistrza GP2 w 2015, wszyscy byli przekonani, że Belg zajmie miejsce Jensona Buttona. Specjalne telewizyjne pożegnania, podsumowania kariery Anglika dawały cień nadziei na to, że mistrz świata ustąpi miejsce zdolnemu Belgowi. Niestety, Button przedłużył kontrakt z McLarenem, a Vandoorne otrzymał posadę trzeciego kierowcy zespołu. Aby zamazać złe wrażenie, ekipa postanowiła wysłać młodzieńca do Japońskiej Super Formuły. Taki obrót spraw spowodował, że Belg był przekonany, że jego czas w Formule 1 kończy się, a przyszłoroczny sezon jest ostatnim, gdzie może pojawić się w roli etatowego kierowcy zespołu z Woking.

„Nie mam pojęcia jakie rozmowy toczyły się za kulisami, ale pamiętam, że rok temu, kiedy kończyłem sezon GP2, było wiele plotek o tym, że mogę jeździć [w F1] w sezonie 2016. Niestety, tak się nie stało, ale pamiętam cały ten szum związany z tym faktem. Szczerze, na początku byłem trochę rozczarowany – to był trudny moment dla mnie, ponieważ musiałem zrozumieć, że będę musiał czekać na Formułę 1 jeszcze rok. Jednak moja głowa pozostała nadal chłodna i wygrałem dwa ostatnie wyścigi GP2 w tym sezonie [2015] i pobiłem rekord tej serii. Wiedziałem, że najlepszą odpowiedzą będzie ta, dana na torze. Oczywiście, że czas zawsze jest presją w karierze każdego kierowcy, więc wiedziałem, że to musi być następny rok, który był prawdopodobnie moją ostatnią szansą na start w Formule 1”.

Sytuacja w McLarenie już od dłuższego czasu jest „dziwna”. Zwolnienie Kevina Magnussena poprzez wiadomość e-mail, przedłużenie kontraktu z Buttonem na sezon 2016, pozostawienie Anglika do sezonu 2018 jako ambasadora zespołu i jego ewentualny powrót za kierownicę powodują, że łatwo można się domyślić, że Button ma być „kołem ratunkowym”, gdyby Fernando Alonso odszedł z Formuły 1 lub gdyby Vandoorne wypadł słabiej niż się tego spodziewano. W sezonie 2017 Belg będzie partnerem Alonso, lecz nie czuje żadnej presji związanej z tym faktem.

„Nie, nie uważam tej sytuacji za ekstremalnie stresującą. Mam długoletnią umowę z McLarenem. Mam nadzieję, że będziemy wstanie wrócić do poziomu, który McLaren prezentował wcześniej. Jeżeli chodzi o przyszły rok, jest to specjalna konstrukcja, ale myślę, że jedna z lepszych. Razem z Fernando będziemy się ścigać i to dobrze, że Jenson zostaje. Jest on doświadczonym kierowcą w Formule 1 i nadal będzie związany z ekipą i z nią pracować. Czy to w symulatorze czy to podczas kilku wyścigów sezonu”.

Źródło: motorsport.com