Nico Hülkenberg przyznał, że nie przywiązuje większego znaczenia do przypisanego mu przez dziennikarzy statusu lidera fabrycznego zespołu Renault.
Niemiec rozpoczyna w 2017 roku swój siódmy sezon startów w Formule 1 i dotychczas ścigał się w zespołach Williamsa, Force India i Saubera, a Renault będzie pierwszą ekipą, w której będzie zdecydowanym liderem. Jego zespołowym kolegą będzie Jolyon Palmer, który rozpocznie drugi sezon w F1.
Jednak Hülkenberg podkreśla, że najważniejszy jest szybki rozwój nowej konstrukcji, a nie mianowanie go liderem zespołu.
„Szczerze mówiąc to nie jest dla mnie takie ważne" - powiedział. „Widzę, że ta kwestia jest szczególnie podkreślana przez media i dziennikarzy, to oni zwracają uwagę na to kto jest liderem zespołu. Co to w ogóle znaczy być liderem? Zawsze chcesz być na czele oraz przed swoim kolegą z zespołu”
.
„Dla mnie najważniejsze jest to, żeby pomóc zespołowi rozwijać samochód, aby zapewnić mu oczekiwane postępy i zadbać o jego rozwój. To leży także w moim interesie. Wszystko to oznacza, że muszę pokonywać mojego team-partnera bez względu na to kto nim będzie, zarówno w tym roku, jak i w kolejnych sezonach. Mam zamiar wykonywać swoją pracę najlepiej jak to możliwe, a to kto jeździ ze mną w zespole nie jest dla mnie szczególnie ważne".
Źródło: f1today.net
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.