Dyrektor wyścigowy FIA Charlie Whiting odpowiedział na ostatnie wątpliwości dotyczące współpracy na linii Haas – Ferrari. Zapewnił on, że wszystko przebiega w legalny sposób, nie naruszając regulaminu.
W ostatnich dniach rywale zespołu Haas kwestionowali amerykański samochód, jakoby za bardzo przypominał model Ferrari z ubiegłego roku. Relację między Scuderią, a Haasem najgłośniej komentowali McLaren i Force India twierdząc, że amerykański zespół otrzymuje od ekipy z Maranello więcej, niż powinien.
Zgodnie z przepisami Formuły 1, Haas może korzystać z jednostki napędowej, skrzyni biegów, zawieszenia i innych wymiennych części Ferrari, natomiast projekt samochodu musi wykonać samodzielnie. Rywale zespołu Haas pytają, czy zespół nie wymienia się zanadto informacjami z Ferrari, jednak FIA nie ma obaw i zastrzeżeń do współpracy tych dwóch zespołów: „Dokładnie wiemy, co się dzieje pomiędzy Haasem, a Ferrari i jest to całkowicie legalne. W ubiegłym roku mieliśmy pewne obawy wobec jednego teamu, jednak ta sytuacja w tym roku nikogo nie dotyczy”
.
Źródło: planetf1.com
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.