Riccardo: Musiałem być pewny powodów współpracy z Hondą

Daniel Ricciardo powiedział, że bardzo istotną kwestią dla niego było zrozumienie i przekonanie o tym, że nowy kontrakt na linii Red Bull Racing – Honda nie był wynikiem kumulacji emocji, po nie najlepszym okresie silnika Renault.

Po początkowym oczekiwaniu na okazję do zmiany zespołu na rzecz Mercedesa lub Ferrari, australijski kierowca najprawdopodobniej przedłuży umowę z zespołem z Milton Keynes. Od przyszłego sezonu Czerwone Byki będą napędzane nową jednostką napędową, jaką będzie Honda. Ricciardo zapytany, czy jest przekonany do tej zmiany, odpowiedział: „Dopóki nie będę jeździć ich jednostką napędową, nie będę wiedział. Jednak, dla mnie, najważniejszą rzeczą jest zrozumienie dlaczego to zrobili [Red Bull Racing], bo taka decyzja nie powinna zostać podjęta pod wpływem emocji. Zespół odrobił swoje zadanie domowe i mocno wierzy w to, że to dobra zmiana, a nie lekkomyślna decyzja”.

Szef zespołu Christian Horner oznajmił, że: „Ricciardo nie potrzebuje zbyt wiele przekonań wobec naszego wyboru. Usiedliśmy i wyjaśniliśmy mu podstawy, które przemawiały za zmianą, jakiej dokonaliśmy. Realia mówią, że czas na reformę. Robiliśmy te same rzeczy rok w rok. Zobaczyliśmy prawdziwy progres, jakiego dokonała Honda i po prostu czujemy, że to dobry czas, aby nasza ewolucja obrała inną drogę”.

Zespół Toro Rosso od tego roku korzysta z silników Hondy. Z kolei poprawki i ulepszenia, jakie japoński producent wprowadził w Kanadzie, zapieczętowało umową również z Czerwonymi Bykami. Niemniej, pomimo przekonań szefa zespołu Christian Hornera, że team dokonuje dobrego wyboru, podczas ostatniego Grand Prix Pierre Gasly skarżył się, że Honda kosztowała ich sekundę na prostej startowej.

Źródło: motorsport.com

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze