Dziewiąte miejsce to jak dotąd najgorszy w tym sezonie rezultat kwalifikacji do wyścigu Formuły 1 dla Sebastiana Vettela. Niemiec wyjechał na tor podczas sesji Q3 na niedopasowanych do warunków oponach przejściowych i nie zdążył przejechać szybkiego okrążenia na suchym torze.
„Pięć czy sześć minut później zaczęło dość mocno padać, zatem coś wisiało w powietrzu”
– powiedział kierowca Ferrari. „Myślę, że spodziewaliśmy się większych opadów, ale te nie nastąpiły. W takiej sytuacji to była zła decyzja, ale to były warunki na chybił trafił i nikogo nie obwiniam”
.
Vettel zdążył rozpocząć pomiarowe okrążenie zanim się rozpadało, lecz zmarnował swoją szansę wypadając z toru w zakręcie Spoon: „Straciłem panowanie w 14. zakręcie i nie pomogło, że było to moje jedyne okrążenie. Straciliśmy na początku trochę czasu, ale jak mówiłem, gdyby zaczęło padać pięć-siedem minut wcześniej, bylibyśmy geniuszami, a tak jako jedyni wyszliśmy na głupców. Będę bronić tej decyzji – podjęliśmy ją jako zespół”
.
Źródło: racer.com
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.