Mistrz świata Formuły 1 z sezonu 1997 Jacques Villeneuve, twierdzi, że zespół Ferrari źle zrobił zastępując w tym roku Kimiego Räikkönena kierowcą z Monako.
Villeneuve nie podważa umiejętności oraz szybkości Leclerca, ale jego zdaniem zatrudnienie przez włoski zespół niedoświadczonego kierowcy, może wprowadzić tarcia wewnątrz ekipy ze względu na niechęć do podporządkowania się w różnych kwestiach. „Leclerc jest szybki i personalnie gotowy”
– tłumaczy Kanadyjczyk. „To Ferrari nie jest przygotowane na taką sytuacje”
.
„Jeśli spojrzeć na Leclerca ze względu na dłuższą perspektywę, to wspaniale, że jest w tym miejscu już teraz. Dla niego to niesamowite, pokazał, że jest super szybki. Oni [Ferrari] mają Leclerca od dłuższego czasu, więc mogli dać mu kontrakt na rok 2020 i 2021, wówczas mogliby zatrzymać Kimiego na rok, ponieważ to byłby rok walki. Wtedy wszyscy byliby szczęśliwi, ponieważ dajesz sobie czas na przystosowanie się i taki ruch nie zakłóciłby równowagi wewnątrz zespołu. Sposób, w jakim funkcjonuje Ferrari, podobnie zresztą jak Seb [Vettel], to pewnego rodzaju otaczanie się miłością, a ta decyzja tego im nie zapewnia”
.
Jako przykład harmonii w zespole, Villeneuve podaje ekipę Mercedesa, gdzie potencjalnie mogli nie przedłużać kontraktu Valtteriego Bottasa i zastąpić go Estebanem Oconem, ale ostatecznie nie zdecydowali się na takie posunięcie. „Spójrzcie, co zrobili w Mercedesie i zobaczcie, jak silni są w tym roku. Gdyby postawili na Ocona, Lewis [Hamilton] zareagowałby w ten sam sposób - chciałby go natychmiast pożreć i zniszczyć. Ale mają szacunek do Bottasa i nawet jeśli obaj mają teraz po dwa zwycięstwa, Lewis nie wydaje się być zaniepokojony. Tak nie było w przypadku Nico [Rosberga] i to pozwala im na bycie na poziomie, na którym prawie nikt wcześniej nie był”
.
Źródło: gptoday.net
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.
