Fernando Alonso zasugerował, że dwa tytuły mistrzowskie Maxa Verstappena mają większą wartość, niż serynie zdobywane mistrzostwa przez Lewisa Hamiltona. Kierowca Alpinie jako argument wskazuje rażącą dominację samochodu Mercedesa w ostatnich latach.
Hiszpan bardzo docenia to, co podczas dwóch ostatnich lat dokonał holenderski kierowca i w jego mniemaniu te osiągnięcia znaczą więcej, niż tytuły brytyjskiego kierowcy zdobywane w cuglach, choć ich nie deprecjonuje: „Bardzo szanuję Lewisa, ale jest różnica, kiedy wygrywasz siedem tytułów mistrzowskich i kiedy musisz walczyć tylko ze swoim kolegą z zespołu”
– powiedział Alonso. „W takim wypadku myślę, że mistrzostwa mają mniejszą wartość, niż wtedy, kiedy masz mniej tytułów, ale musisz walczyć z innymi kierowcami równymi sobie lub nawet w lepszych maszynach”
.
Dwukrotny mistrz świata F1 za analogiczny przykład do Verstappena podaje swoje osiągnięcia z pierwszej dekady XXI, kiedy to rywalizował o najwyższy laur z Kimim Räikkönenem i Michaelem Schumacherem: „W latach 2005 i 2006 miałem dobry początek roku i byłem w stanie wypracować przewagę. Wtedy inni mogli mieć lepszy samochód, ale byłem zdolny poradzić sobie z tą różnicą. Nigdy nie musiałem walczyć z moim zespołowym kolegą, aby wygrać te tytuły. Nie widziałem też, żeby Max walczył z [Sergio] Pérezem lub [Alexem] Albonem, aby wygrywać wyścigi”
.
Źródło: express.co.uk
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.