Leclerc: To najlepszy wynik, na jaki było mnie dziś stać

Charles Leclerc stwierdził, iż trzecie miejsce na koniec dzisiejszej rywalizacji na torze Spa-Francorchamps to maksimum, na co mógł liczyć w tym wyścigu, jeżeli spojrzymy na obecną dyspozycję Red Bulla.

Charles obronił się przed Sergio Perezem zaraz po starcie, jednak na prostej Kemmel kierowca Ferrari musiał ulec prędkości generowanej przez RB19 Meksykanina. Wkrótce potem Leclerca wyprzedził także Max Verstappen i był to niestety koniec marzeń jego marzeń o osiągnięciu w tym wyścigu czegoś więcej niż trzecie miejsce. Jest to dla Monakijczyka 27. podium w jego karierze w Formule 1.

Mimo to kierowca z numerem szesnaście cały czas naciskał, dzięki czemu znajdował się przed Lewisem Hamiltonem. Pomagała mu w tym strategia, ponieważ stajnia z Maranello tym razem idealnie pokrywała strategicznie siedmiokrotnego mistrza świata, co obroniło 25-latka przed podcinką ze strony kierowcy Mercedesa.

W jednym z powyścigowych wywiadów kierowca Ferrari podkreślił między innymi to, iż aktualnie SF-23 obchodzi się dużo łagodniej z oponami, niż to bywało w tym i w poprzednich sezonach. Wiele zespołów narzekało dzisiaj na degradację ogumienia, jednak włoski zespół zdawał się nie mieć z tym wyraźnych problemów.

„Trzecie miejsce było najlepszym wynikiem, jaki mogliśmy dziś osiągnąć” – przyznał Leclerc.

„Wiedzieliśmy, że Red Bulle będą szybsze od nas, więc naszym celem było zmaksymalizowanie punktów z pakietem, który mamy, i to nam się udało. Zostaliśmy zmuszeni do oparcia naszej strategii na Lewisie [Hamiltonie]. Miał dobre tempo i musieliśmy się upewnić, że utrzymamy go za sobą. Red Bulle z przodu musiały reagować na nasze ruchy, więc wszyscy mieliśmy tę samą strategię. Jeśli chodzi o zarządzanie oponami, nie mieliśmy zbyt dużej degradacji, a przez ostatnie kilka wyścigów wykonywaliśmy dobrą robotę w tym obszarze”.

„Zespół wykonał niesamowitą pracę, wprowadzając aktualizacje przed [wyznaczonym] terminem. Pozwoliło nam to wykonać kroki naprzód szybciej, niż myśleliśmy. Dobrze jest zakończyć pierwszą połowę sezonu z podium i mam nadzieję, że uda nam się zmaksymalizować nasz pakiet w nadchodzących wyścigach po przerwie” – dodał.

Źródło: Z wykorzystaniem informacji prasowej Ferrari