Pięciu producentów na czele 1. treningu

Andreas Simonsen w Mercedesie ekipy HTP Charouz był najszybszy w pierwszym treningu na torze Slovakia Ring. W sesji nie pojawiły się załogi Phoenix i Race Alliance.

Niemiecki Phoenix Racing, mimo pojawienia się pod Bratysławą, zdecydował się odpuścić rundę na Słowacji ze względu na (niekorzystny jego zdaniem) nowy balans wydajności – ciekawsze są jednak powody, z których na Slovakia Ring nie zobaczymy także Ferrari austriackiego Race Alliance. Jak się okazuje – zespół ten nie ma nic wspólnego ze znaną już wcześniej ekipą Race Alliance Motorsport, która została zresztą przemianowana na Alliance Racing Jet – a mitem jest także informacja, że jej współwłaścicielem jest aktorka Pamela Anderson. Najprawdopodobniej sytuacja wygląda tak, że współpracujący z Pamelą przy poprzednim zespole wyścigowym Markus Fux założył nowy zespół o podobnej nazwie – a ten od początku ma spore problemy finansowe, przez co na Slovakia Ring na pewno się nie pojawi. Czyżby Fux próbował wykorzystać starą nazwę zespołu (a przy okazji wsparcie tamtej ekipy przez Pamelę Anderson) do własnych celów? Możliwe, że jest to dopiero początek małego skandalu z wyścigami w tle…

Na Słowacji, ostatecznie pojawi się więc nie 23, a 21 pojazdów – a w pierwszym z treningów, najszybszym okazał się ten z kierowcą z kategorii Pro-Am Cup. 5 minut przed końcem 80-minutowej sesji, na jej czoło wszedł mianowicie Andreas Simonsen w Mercedesie nr 2 od HTP Charouz – w dodatku, pokonując wtedy Dominika Baumanna w innym pojeździe Pro-Am Cup, Lamborghini Gallardo nr 25 austriackiego Grasser Racing. Baumanna, pod koniec wyprzedził jednak Laurens Vanthoor w Audi nr 11 od Team WRT – ten zostając najszybszym wśród załóg czołowej kategorii Pro Cup.

Audi były zresztą bardzo szybkie przez niemal całą sesję – choć konkurenci nie byli tu wcale słabsi. Pół godziny po starcie, trzy widniejące na czele tabeli R8 LMS pokonał Alvaro Parente w McLarenie nr 9 od Sébastiena Loeba – a gdy Portugalczyka przebił René Rast, kierowcę Audi niespodziewanie pokonał Matheus Stumpf w Lamborghini ekipy Rodrive. Po kilku minutach, na czele znów pojawił się Parente – lecz wtedy kolejny Brazylijczyk, Carlos „Caca” Bueno w BMW nr 0, poprawił wynik Portugalczyka, zbliżając się do granicy 2:04. Tą, 10 minut przed końcem sesji przekroczył Baumann, ostatecznie pokonany przez Simonsena i Vanthoora – a czwartym kierowcą, któremu udało się ją przebić, był pod sam koniec treningu Andreas Zuber w McLarenie nr 10.

Czas Carlosa Bueno dał załodze nr 0 piąte miejsce – a za nim, szósty pod koniec sesji znalazł się Nicolaus Mayr-Melnhof w Audi nr 12. 20 minut wcześniej, do czołówki dołączył Alon Day w Mercedesie nr 1 – przez co czas Parentego okazał się dopiero ósmym wynikiem sesji, przed Matheusem Stumpfem z Rodrive. Dziesiątkę zamknął Filip Salaquarda z Ferrari ekipy AF Corse, będąc jednocześnie pierwszym kierowcą z czasem o ponad sekundę gorszym od lidera.

Poz	Nr		Kierowca		Kat.		Zespół		Rezultat	Strata
1	2		Siergiej Afanasiew Andreas Simonsen	1	PAM		HTP Gravity Charouz		2:03.716
2	11		Stéphane Ortelli Laurens Vanthoor	1	PRO		Belgian Audi Club Team WRT		2:03.840	+0.124
3	25		Hari Proczyk Dominik Baumann	2	PAM		Grasser Racing		2:03.857	+0.141
4	10		Andreas Zuber Mike Parisy	2	PRO		Sébastien Loeb Racing		2:03.998	+0.282
5	0		Carlos Bueno Allam Khodair	3	PRO		BMW Team Brazil		2:04.158	+0.442
6	12		René Rast Nicolaus Mayr-Melnhof	4	PRO		Belgian Audi Club Team WRT		2:04.349	+0.663
7	1		Maximilian Buhk Alon Day	5	PRO		HTP Gravity Charouz		2:04.368	+0.652
8	9		Sébastien Loeb Alvaro Parente	6	PRO		Sébastien Loeb Racing		2:04.538	+0.822
9	7		Matheus Stumpf Patrick Cunha	3	PAM		Rodrive Competicoes		2:04.602	+0.886
10	51		Filip Salaquarda Fabio Onidi	4	PAM		AF Corse		2:04.843	+1.127
...			...				...
17	50		Claudio Sdanewitsch Michele Rugolo	1	GTR		AF Corse		2::05.878	+2.162