Audi na czele po trzech godzinach 24h Spa-Francorchamps

Nicki Thiim za kierownicą Audi #17 zespołu Scherer Sport PHX prowadzi po trzech godzinach tegorocznego wyścigu 24 godziny Spa-Francorchamps. Duńczyk 10 minut wcześniej wyprzedził Dennisa Marschalla w podobnym samochodzie.

Tuż po zakończeniu pierwszej godziny, niemal cała stawka zjechała do boksów na pierwszy obowiązkowy pit-stop. Na torze pozostali Jordan Pepper w Lamborghini #63 i Maro Engel w Mercedesie-AMG #99, którzy wykorzystali przedłużoną neutralizację na początku wyścigu, aby uzupełnić paliwo, dzięki czemu wysunęli się na dwa pierwsze miejsca.

Pepper w końcu zjechał do boksów po godzinie i 25 minutach. Jego Lamborghini zostało po chwili wprowadzone do garażu z powodu problemów z hamulcami. Załoga #63 straciła w ten sposób okrążenie do rywali i prawdopodobnie szanse na zwycięstwo.

Na prowadzenie powróciło Porsche #20, za kierownicą którego zasiadł Jannes Fittje. Po 90 minutach wyprzedził go jednak Alessio Rovera w Ferrari #51.

Włoch nie mógł jednak długo cieszyć się prowadzeniem, bo przed końcem drugiej godziny przebił oponę i musiał zjechać do boksów.

Pechowo dla ekipy AF Corse, tuż po rozpoczęciu trzeciej godziny rywalizacji Indy Dontje wypadł z toru w zakręcie Pouchon i zakopał się w żwirowym poboczu, wywołując neutralizację. Rywale mogli wykorzystać ten moment na «darmowy» pit-stop, spychając Ferrari #51 na 25. pozycję.

Prowadzenie objął Mattia Drudi w Audi #40 ekipy Tresor Orange1, który następnie oddał kierownicę Dennisowi Marshallowi. Niemiec był liderem, gdy samochód bezpieczeństwa zjechał do boksów, lecz od tego momentu dał się wyprzedzić Nickiemu Thiimowi w Audi #17 i Kévinowi Estre w Porsche #92. Obaj wykonali swoje manewry na tym samym okrążeniu – Thiim w pierwszym, a Estre w ostatnim zakręcie.

Na czwartej pozycji znajduje się Miguel Ramos w McLarenie #188, mając za sobą Timura Bogusławskiego w startującym z 23. pozycji Mercedesie-AMG #88. Marco Mapelli w Lamborghini #6 jest szósty, przed Driesem Vanthoorem w BMW #32. Po pechu zespołowego kolegi, najwyżej sklasyfikowanym kierowcą Ferrari jest Antonio Fuoco w samochodzie #71, jadący na 15. pozycji.

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze