Parry spokojnie wygrywa na Węgrzech

Kierowca Koiranen GP Matthew Parry wygrywa wyścig serii GP3 na węgierskim torze Hungaroring. Na drugim stopniu podium stanął Antonio Fuoco z zespołu Trident, a trzeci na mecie zameldował się Jake Dennis z ART.

Piękne popołudniowe słońce towarzyszyło kierowcom stawki GP3 w czasie pierwszego wyścigu na torze pod Budapesztem. Już na okrążeniu formującym zdobywca pole position Nyck de Vries zgasił silnik i został zmuszony do startu z alei serwisowej.

To uprościło zadanie startującemu z drugiego pola Mattowi Parry'emu, który utrzymał prowadzenie pomimo fantastycznego startu Antonio Fuoco. Start wyścigu przebiegł bez kłopotów, dopiero na dojeździe do szykany z tyłu stawki doszło do zamieszania – uderzony został Jake Hughes, który potrącił również Tatianę Calderon.

Po pierwszym okrążeniu za czołową dwójką jechał Jake Dennis. Kierowca Koiranen szybko odjechał od stawki, kręcąc najlepsze czasy okrążeń. Za nim Dennisem trwała walka pomiędzy Fukuzumim i Ralfem Boschungiem oraz liderami klasyfikacji generalnej Alexem Albonem i Charlesem Leclerkiem, a z końca stawki przebijać się do przodu próbował De Vries. Artur Janosz tymczasem został wyprzedzony przez przez Ricarda Gondę, za którym jechał już do końca wyścigu, który ukończył na 14. miejscu.

W połowie wyścigu Parry prowadził o dwie sekundy przed Fuoco, a Włoch utrzymywał podobny dystans do Dennisa. Na trzynastym miejscu Aitken dogonił Mainiego w walce o ósme miejsce, ale Hindus łatwo obronił się przed Brytyjczykiem, a w defensywnej jeździe pomagały właściwości toru. W międzyczasie wyjazd poza tor zaliczyła Tatiana Calderon. Dopiero w drugiej połowie rywalizacji Janosz dogonił Gondę, ale kierowca Jenzer jechał bezbłędnie, nie zostawiając Polakowi miejsca. Walka o trzynaste miejsce spowolniła kierowców, za którymi pojawili się Santino Ferucci i Sandy Stuvik.

W czołówce dystans do Fuoco utrzymywał Parry. Piąty Boschung odskoczył od Leclerka i zaczął gonić Fukuzumiego. Po siedemnastu okrążeniach pierwsza trójka spokojnie zaliczała kolejne okrążenia, w półtorasekundowych odstępach. Pechowy De Vries zajmował wtedy 22. miejsce i doganiał Schothorsta. Na osiemnastym kółku Holender wyprzedził swojego rodaka po zewnętrznej pierwszego zakrętu, samemu nie ustrzegając się błędu. Tempo Schothorsta było na tyle słabe, że nie udało mu się odzyskać straconej lokaty. Pod koniec wyścigu sędziowie zaczęli ostrzegać kierowców wywieszając czarno białe flagi. Jedną z nich otrzymał Albon.

Matt Parry bezpiecznie dowiózł prowadzenie przed Fuoco i Dennisem. Za pierwszą trójką uplasowali się Fukuzumi, Boschung i Leclerc. Szóste miejsce przpadło wiceliderowi serii, Alexowi Albonowi, za którym do mety dojechał Maini. Czołową dziesiątkę zamknęli  Jack Aitken i Kevin Jorg.

P Nr Kierowca Zespół Rezultat
1 14 Matt Parry Koiranen GP 22 okr.
2 5 Antonio Fuoco Trident + 3.283
3 9 Jake Dennis Arden International + 4.208
4 2 Nirei Fukuzumi ART Grand Prix + 5.875
5 17 Ralph Boschung Koiranen GP + 6.444
6 1 Charles Leclerc ART Grand Prix + 9.762
7 3 Alexander Albon ART Grand Prix + 10.425
8 20 Arjun Maini Jenzer Motorsport + 13.777
9 11 Jack Aitken Arden International + 14.226
10 28 Kevin Jörg DAMS + 14.977
11 22 Álex Palou Campos Racing + 18.728
12 16 Matevos Isaakyan Koiranen GP + 19.943
13 19 Richard Gonda Jenzer Motorsport + 20.320
14 6 Artur Janosz Trident + 20.914
15 26 Santino Ferrucci DAMS + 22.111
16 24 Konstantin Tereshchenko Campos Racing + 23.244
17 18 Akash Nandy Jenzer Motorsport + 23.790
18 8 Sandy Stuvik Trident + 25.665
19 7 Giuliano Alesi Trident + 26.571
20 4 Nyck De Vries ART Grand Prix + 26.885
21 10 Tatiana Calderón Arden International + 27.914
22 23 Steijn Schothorst Campos Racing + 28.312
23 27 Jake Hughes DAMS + 43.965

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze