Günther pozbawia Rowlanda zwycięstwa w Tokio

Maximilian Günther wygrał inauguracyjne E-Prix Tokio, pokonując zdobywcę pole position Olivera Rowlanda. To drugie zwycięstwo dla zespołu Maserati MSG Racing w Formule E.

Prowadzenie na starcie utrzymał Oliver Rowland z Nissana. Günther startował z drugiego pola, lecz stracił pozycję w pierwszym zakręcie na rzecz Edoardo Mortary z Mahindry. Za nimi, Jake Dennis wyprzedził Sérgio Sette Câmarę, a na szóste i siódme miejsce wyszli kierowcy Porsche – Pascal Wehrlein i António Félix da Costa.

Do czołowej dziesiątki następnie przebił się Norman Nato, a wypadł z niej Mitch Evans. Na trzecim okrążeniu Wehrlein wyprzedził Câmarę w walce o piąte miejsce, a na kolejnym kółku śladami zespołowego kolegi podążył da Costa. Wkrótce kierowcę ERT wyprzedził również Robin Frijns, który uwiązał się przez chwilę w walkę z da Costą, lecz nie zdołał rozdzielić kierowców Porsche.

Wehrlein jako pierwszy z czołówki aktywował tryb ataku na 9. okrążeniu, z kolei Rowland zrobił to dwa okrążenia później. Lider wyścigu przy pierwszej okazji zjechał na drugą aktywację i powrócił na prowadzenie, gdy tylko Günther i Mortara wykorzystali swoje tryby ataku, zamieniając się przy tym pozycjami.

Na 13. okrążeniu tryb ataku aktywował da Costa, który szybko wyprzedził Wehrleina, a następnie objechał Jake’a Dennisa w 15. zakręcie. Aktualny mistrz świata w połowie dystansu wciąż nie zjechał na żadną aktywację, w przeciwieństwie do rywali wokół. Swojego zespołowego kolegę znalazł jednak Norman Nato i dwójka Andretti Global współpracowała, aby utrzymać pozycje podczas zjazdów do strefy aktywacji. Obu próbował wyprzedzić Pascal Wehrlein, jednak kierowca Porsche uderzył w kliencki samochód Dennisa i uszkodził nos swojego auta oraz spadł na ósme miejsce, za Robina Frijnsa.

Jedyna neutralizacja nastąpiła na 21. okrążeniu, na skutek kolizji Mitcha Evansa z Robinem Frijnsem oraz Lucasa di Grassiego z Nyckiem de Vriesem. O ile wszyscy uwikłani w incydenty dojechali do boksów, tor został zaśmiecony kawałkami karoserii, których uprzątnięcie wymagało wyjazdu samochodu bezpieczeństwa.

Po wznowieniu rywalizacji Dennis i Frijns aktywowali pozostałe im tryby ataku. O ile Brytyjczyk utrzymał piątą lokatę, Holender spadł na ósme miejsce. Wydłużenie wyścigu o dwa okrążenia spowodowało, że na czele stawki Rowland musiał zwolnić, aby oszczędzać energię i dał się wyprzedzić Güntherowi. Kierowca Maserati następnie aktywował tryb ataku i utrzymał pozycję lidera. Rowlanda następnie zaatakował również da Costa, lecz Brytyjczyk skutecznie obronił się w 15. zakręcie, a Portugalczyka wyprzedził z kolei Dennis.

Korzystając z dodatkowej mocy na czele stawki, Günther stracił swoją przewagę energii i Rowland dogonił go w samej końcówce rywalizacji. Reprezentant japońskiego producenta próbował odzyskać pierwszą lokatę dwukrotnie na ostatnim okrążeniu, lecz Günther skutecznie odparł jego ataki w trzecim i 15. zakręcie, aby odnieść swoje drugie zwycięstwo dla Maserati z przewagą 0,755 sekundy.

Dennis dojechał do mety na trzeciej pozycji, przed da Costą. Mortara przekroczył linię mety na piątym miejscu, lecz przekroczył dopuszczalną ilość energii, przez co został zdyskwalifikowany, dzięki czemu na piąte miejsce wyszedł Wehrlein. Norman Nato był szósty, przed Nico Müllerem, Nickiem Cassidym i Robinem Frijnsem, który stracił przednie skrzydło po kolizji z Nato. Jeden punkt zdobył również Câmara.

Po pięciu wyścigach sezonu 2023/2024, liderem tabeli został Wehrlein, który o dwa punkty wyprzedza prowadzącego dotąd Cassidy'ego. Na trzecie miejsce awansował Rowland, tracący dziewięć punktów do lidera.

Kolejna runda Mistrzostw Formuły E odbędzie się w połowie kwietnia na włoskim torze Misano.