Deszcz rozdaje karty w Moto3

Weekend na torze Austin rozpoczął się z godzinnym opóźnieniem. Powód? Brak wirażowych, którzy nie wiadomo z jakiego powodu, nie byli obecni na torze. Jednak gdy wszystko było dopięte na ostatni guzik, zawodnicy ruszyli o godzinie 17 naszego czasu, lecz na mokrej nawierzchni.

Trening 1
Pierwsza sesja przebiegała pod znakiem ostrożnej jazdy najmniejszej klasy motocyklowej. Najlepszy czas osiągnął Niccolo Antonelli ( 2'31.668) na Hondzie, jeden z wyróżniających się zawodników w zimowych testach i Katarze. Drugą pozycje zajął Danny Kent (+0.880), który również prezentował dobre tempo na mokrym torze Austin. Stratę ponad 2 sekund zanotował trzeci zawodnik pierwszego treningu 18-letni Andrea Locatelli, radzący sobie naprawdę dobrze w tych warunkach. Efren Vazquez (+2.563) wykręcił czwarty czas, pokonując Zulfahmiego Khairrudina (+2.776) i Jakuba Kornfeila (+3.014). Warte zaznaczenia są straty zawodników, ponieważ dawno w Moto3 nie zdarzyło się tak, aby zawodnik znajdujący się na trzeciej pozycji stracił aż 2 sekundy do najlepszego. Siódme i ósme miejsca zajęli hiszpańscy zawodnicy: doświadczony Isaac Viñales (3.292) i debiutujący Jorge Martin (+3.664). Dziesiątkę zamknęli: Fin Niklas Ajo (+3.867) i Francuz Fabio Quartararo (3.992). Kolejna dziesiątką zawodników straciła już ponad 4 sekundy do Antonelliego, co pokazuje jak deszcz potrafi rozciągnąć stawkę. Otworzył ją Szkot John McPhee (+4.099), wyprzedzając dwóch zawodników Red Bull KTM Ajo: Południowoafrykańczyka Brada Bindera (+4.269) oraz Czecha Karela Hanike (+4.428). Czternastą pozycje zajął aktualny lider generalki i weteran Alexis Masbou (+4.461), a tuż za nim znalazł się 16-letni debiutant Stefano Manzi (+4.656), który nie mógł wystartować w Katarze, gdyż był za młody.

Trening 2
Druga sesja to przesychający tor i znaczna poprawa czasów z otwarcia weekendu. Na czele tabeli piątkowych treningów znalazł się lider klasyfikacji generalnej Alexis Masbou (2:29.267), potwierdzając, że zwycięstwo w Katarze nie było przypadkiem. Drugi czas dla Andrei Locatelliego (+0.038), który został pokonany pod sam koniec sesji. Trzy kolejne pozycje zajęli: Danny Kent (0.576), Efren Vazquez (0.806) i Niccolo Antonelli (0.841) zaliczający wywrotkę na schnącym torze. Szóstą pozycję zajął Jorge Martin (+1.112), za nim znaleźli się Enea Bastianini i Zulfhami Khairrudin, którzy wykręcili taki sam czas (+1.615). Dziewiąty czas dla Isaaca Viñalesa (+1.645), a dziesiąty dla pechowca z Kataru Miguela Oliveiry (+1.803). Straty wróciły do "normy" i zawodnicy znaleźli się blisko siebie. Jedenastą pozycja wywalczył Hiroki Ono (+1.819), pokonując Fabio Quartararo (+1.895) i Niklasa Ajo (+1.958). Czołową piętnastkę zamknęli: Jakub Kornfeil (+2.577) i Juanfran Guevara (+2.784), otwierając jednocześnie grupę zawodników z większym stratami.

Już jutro odbędzie się ostatni wolny trening klasy Moto3, a także sesja kwalifikacyjna, która zapowiada się emocjonująco nie tylko ze względu na pogodę.

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze