Fabio Quartararo zdobył po raz drugi z rzędu pole position w Moto3, tym razem przed własną publicznością na torze Le Mans. Obok niego ustawi się zespołowy kolega - Hiszpan Jorge Navarro oraz Włoch Francesco Bagnaia. Faworyt i lider klasyfikacji generalnej Danny Kent sklasyfikowany został dopiero na 31. miejscu.
Sesja kwalifikacyjna zaczęła się przy zachmurzonym niebie, lecz jakiekolwiek opady nie były zapowiadane. Większość zawodników intuicyjnie wyjechało szybko na tor żeby w przypadku niespodziewanego deszczu być na dobrej pozycji. Najlepiej to zamieszanie wykorzystali Fabio Quartararo oraz Jorge Navarro, którzy zajmowali od początku dwie pierwsze lokaty. Po niecałych 4 minutach sesji wywieszono "deszczową flagę", która miała ostrzec zawodników o mokrej nawierzchni. Niestety gapiostwo i chęć przeczekania rywali w zespole Leopard Racing zawiodła - najlepszym ich zawodnikiem był Efren Vazquez zajmujący dopiero 29. pozycję, Kent 31., a Ono 32.
Gdy większość zawodników uznała, że dalsza jazda nie ma sensu, duet Estrella Galicia postanowił jeszcze poprawić czasy. Skończyło się tu upadkiem obu zawodników w zakręcie nr 1 - najpierw na deskach wylądował Fabio, a chwilę po nim Jorge. Czasu już nikt nie zdołał poprawić, lecz zdarzały się pojedyncze wyjazdy na mokrej nawierzchni m.in.: Oettla i Gardnera.
Za najlepszą trójką znaleźli się: Kornfeil, Fenati, Danilo - Antonelli, Oliveira Viñales - Suzuki, Herrera, Ferrari.
Jutro wyścig o godzinie 11:00 prawdopodobnie na suchej nawierzchni.
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.
