Grand Prix Niemiec nie dla Yamahy

Valentino Rossi powiedział, że problemy Yamahy w chłodnych warunkach w piątek miały decydujący wpływ na decyzję o zmianie opon na przejściowe podczas wczorajszego wyścigu o Grand Prix Niemiec.

Siedmiokrotny mistrz MotoGP znajdował się w grupie zawodników, którzy zbyt późno zjechali na zmianę motocykla i ostatecznie został wyprzedzony przez Marca Márqueza, który zjechał sześć okrążeń wcześniej i przesiadł się na maszynę, w której założono slicki. Rossi, który pojawił się w alei serwisowej za Andreą Dovizioso, miał bardzo wolne okrążenie wyjazdowe, a dodatkowo został wyprzedzony przez Cala Crutchlowa, Daniego Pedrosę i Jacka Millera, by ostatecznie zakończyć niedzielne zmagania na ósmym miejscu.

Rossi powiedział, że decyzja została w dużej mierze podjęta w oparciu o brak pewności siebie Yamahy podczas wolnych treningów.

„Byłem bardzo wolny w drugiej części wyścigu jadąc na oponach przejściowych, podczas gdy tor stawał się suchy. Jeśli chodzi o strategię, w rzeczywistości gdybym zatrzymał się dwa czy trzy kółka wcześniej, to niewiele by się zmieniło. Myślę, że wcześniejszy zjazd dałby mi szóstą pozycję” – powiedział Rossi.

„Zjechałem do boksów wraz z Crutchlowem i Dovizioso, jednak większym problemem było to, że kiedy powróciłem na tor, nie miałem wyczucia motocykla. Byłem bardzo, bardzo wolny, a na pierwszym okrążeniu straciłem 10 sekund, ponieważ nie mogłem odpowiednio odczuć maszyny oraz opon. Nie wiem, czy to był zły wybór. Ciekawie byłoby spróbować pojechać na slickach gdybyśmy zrobili to we właściwej chwili, lecz teoretycznie na suchych oponach mogło być jeszcze trudniej. W tych warunkach nie jestem mocny, ale również motocykl jest trudny w prowadzeniu, ponieważ nie daje on odpowiedniej pewności, by cisnąć od początku” – dodał.

Po swoim trzecim zwycięstwie w tym sezonie, Márquez powiększył swoją przewagę w klasyfikacji generalnej nad Rossim do 59 punktów. Z kolei Jorge Lorenzo, który ukończył Grand Prix Niemiec dopiero na piętnastym miejscu, za co otrzymał jeden punkt, traci do zawodnika Repsol Hondy 48 oczek. Lorenzo był tym razem bardziej konkurencyjny niż w Assen trzy tygodnie wcześniej, jednak stracił wyczucie przodu maszyny, kiedy tor zaczął przesychać i na mecie stracił 77 sekund do Márqueza.

Lorenzo był przedostatnim zawodnikiem, który zjechał na zmianę motocykla, a kiedy wyjechał na oponach przejściowych, zrozumiał, że popełniono błąd w strategii.

„Rozmawialiśmy trochę, ale może dyskusja ta nie była wystarczająco duża, by zrozumieć, co należy robić w każdym scenariuszu. Nie byliśmy odpowiednio przygotowani, aby podjąć właściwą decyzję. Mamy powód, by wyciągnąć wnioski na przyszłość, jeśli to się powtórzy” – stwierdził obrońca mistrzowskiego tytułu.

Źródło: autosport.com

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze