Crutchlow: Mogłem dogonić Rossiego, Márquez był w innej lidze

Cal Crutchlow stoczył niesamowity pojedynek o podium z Valentino Rossim i Marciem Márquezem. Po wyścigu Brytyjczyk przyznał że był zaskoczony tym że mógł walczyć z nimi jak równy z równym. Ostatecznie udało mu się stanąć na drugim stopniu podium i pokonać zawodnika Yamahy i Hondy w czystej i zaciętej rywalizacji.

Crutchlow, który wystartował do wyścigu z Pole Position nie był w stanie utrzymać za sobą Mavericka Viñalesa ale stoczył fenomenalną walkę, która elektryzowała wszystkich fanów znajdujących się na trybunach i przed telewizorami. Brytyjczyk pokonał konkurentów którzy chcieli mu odebrać podium w domowym GP i po raz drugi z rzędu zameldował się na "pudle".

Zapytany przez dziennikarzy o to jak się czuje w momencie w którym dojechał przed Márquezem i Rossim, odpowiedział krótko: "Niesamowicie, ponieważ to się praktycznie nigdy nie zdarza [w normalnych warunkach]. Ale udawało mi się to w poprzednich latach i w trakcie wyścigu czułem się bardzo pewnie, wiedząc że mogę ich pokonać. W większości wyścigów nie jest to możliwe, więc kiedy jest taka szansa to trzeba ją wykorzystać”.

Ósmy zawodnik klasyfikacji generalnej jest pewien że w tym momencie jest w najlepszej formie w karierze: "Czuje, że jestem na dobrym poziomie. Mogę powiedzieć, że jeżdżę lepiej niż w 2013 roku, ponieważ obecny motocykl nie jest tak konkurencyjny jak tamten. Chodzi tu głównie o pewność siebie, wystarczy spojrzeć na Jorge [Lorenzo]. Ma taki sam motocykl jak Vale, a nagle stracił tempo”.

Brytyjczyk dodał także, że w trakcie jednego manewrów wyprzedzania doszło pomiędzy nim a Márquezem do kontaktu. Pomimo tego zaznaczył, że wszystko odbyło się fair i w zgodzie z regulaminem. "Był kontakt” - wspomina Crutchlow. "Uderzył we mnie przy prędkości ponad 320 km/h, ale to nie jego wina, na pewno nie chciał tego zrobić celowo. Skrzydełko [w motocyklu] trafiło mnie w nogę i to naprawdę boli. Myślę że nasza walka była bardzo uczciwa i jestem pewien, że nikt nie będzie narzekał. Robiłem to wcześniej i zrobię ponownie”.

Źródło: motorsport.com

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze