Espargaró: KTM ma wielkie idee

Pol Espargaró, który w sezonie 2017 będzie zawodnikiem zespołu KTM-a, nie może się doczekać pierwszego wyścigu oraz tego, aby zaprezentować moc swojego motocykla.

Hiszpan, który w zeszłym sezonie reprezentował zespół Monster Yamaha Tech3, zdaje sobie sprawę, że nadchodzący sezon będzie jedną wielką lekcją oraz nauką na pozostałe lata. Espargaró nie żałuje zmiany zespołu i pomimo sporego braku doświadczenia, jest przekonany że KTM jest wstanie odnosić sukcesy i to już podczas swojego debiutanckiego sezonu.

„KTM ma wielkie idee. Wszędzie tam, gdzie się pojawiają, tam wygrywają, więc są pewni swojego potencjału, ale to nadal młody projekt. Potrzebujemy doświadczenia, ale jestem pozytywnie nastawiony. Od pierwszego aż do ostatniego wyścigu musimy się rozwijać. Jesteśmy tu aby spróbować i pokazać, że KTM potrafi to zrobić”.

Zespół Red Bull KTM Factory Racing ma w zanadrzu wiele zmian oraz rozwiązań, które nie były dotąd używane w MotoGP i dlatego też Hiszpan ma z tego tytułu małe obawy, jednak jak sam twierdzi, należy wszystkiego spróbować, jeżeli chce się osiągnąć sukces.

„Używamy całkiem innego przedniego zawieszenia – nie wiem czy będzie to wada czy zaleta, ale jest to z pewnością coś innego. Rurowe podwozie jest najbardziej niepokojącą rzeczą – nie dlatego, że jest złe, tylko, że jest to coś nowego. Nikt tego wcześniej z tego nie korzystał. KTM używa tego wszędzie, gdzie tylko się ściga, ale to naprawdę spora różnica aby zobaczyć coś takiego w MotoGP, a my będziemy z tego korzystać!”

Pol Espargaró ukończył sezon MotoGP 2016 na 8. miejscu, zdobywając 134 punkty, a najwyższą lokatą było czwarte miejsce na torze w Assen. Największym sukcesem było jednak zwycięstwo w 8-godzinnym wyścigu na torze Suzuka, gdzie drugi rok z rzędu Hiszpan, wraz z Katsyuką Nakasugą oraz Alexem Lowsem obronił tytuł z przed dwóch lat.

Źródło: grandprixtimes.com

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze