Marc Márquez powiedział, że zaliczył lepsze od oczekiwanego piątkowe sesje treningowe przed Grand Prix Portugalii na torze Portimão, zważywszy na 265 dni, odkąd po raz ostatni jeździł motocyklem MotoGP.
Márquez dokonał w piątek długo oczekiwanego powrotu do MotoGP po kontuzji ramienia, do której doszło podczas ubiegłorocznego otwarcia sezonu w Jerez i która wyeliminowała Hiszpana ze ścigania na wiele miesięcy. Fabryczny zawodnik Hondy w pierwszym treningu uzyskał trzeci czas, zaś w FP2 odnotował szósty rezultat i na chwilę obecną znajduje się w prowizorycznej czołowej dziesiątce premiowanej bezpośrednim awansem do Q2.
Jak stwierdził, wciąż jest wiele znaków zapytania dotyczące jego ramienia, które podczas popołudniowej sesji nie było w najlepszej formie, ale i tak piątek był lepszy od oczekiwanego.
„To był wspaniały dzień i dobre uczucie móc wrócić do MotoGP”
– powiedział Márquez. „Podczas pierwszego przejazdu warunki na torze nie były zbyt dobre, ale na motocyklu czułem się dobrze. Rano było lepiej, ponieważ ramię nie było jeszcze obciążone, było wypoczęte i miałem siłę. Po południu musiałem więcej pracować, aby rozgrzać ramię i czułem, że jest bardziej zmęczone”
.
„Mimo to jesteśmy w lepszej sytuacji niż się spodziewaliśmy przed weekendem. Jeżdżę na motocyklu własnym stylem jazdy, a czasy okrążeń są dobre. Głównym pytaniem dla mnie jest nadal to, jak ramię będzie reagować w trakcie całego weekendu. Wspaniale jest wrócić, pracowaliśmy ciężko na ten moment i miło jest to osiągnąć”
.
Márquez dodał również, że na niedzielny wyścig nie ma żadnego celu, ponieważ wszystko zależy od reakcji ramienia na warunki wyścigowe.
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.
