Laverty z problemami w Brnie

Czeskie Brno okazało się być weekendem pełnym niespodzianek. Jedną z nich otrzymał Eugene Laverty, który trafił na wadliwą oponę w wyścigu.

Eugene Laverty miał szczęście odjeżdżając na wyjściu z szybkiego pierwszego zakrętu, poczuł jak jego tylna opona Bridgestone ślizga się. Warunki w wyścigu nie były łatwe, a dobór opon kluczowy w walce o punkty.

Uciekający tył przy wyjściu z szybkich zakrętów dawał się we znaki, także wtedy, gdy na początku piątego kółka doszło do kontaktu między Lavertym, a debiutującym w MotoGP Jackiem Millerem.

„Miałem szczęście, bo kiedy uderzył mnie Jack nie doznałem kontuzji, przynajmniej był jeden plus z dzisiejszego wyścigu” – powiedział Laverty. „Nie czułem się dobrze na motocyklu od samego początku. Problem z oponami dostarczał sporych kłopotów w kwalifikacjach. W Q1 mieliśmy dwie opony, a pierwsza to była katastrofa” – dodał Laverty.

„Szkoda tylko, że to się stało, gdy w grę wchodzą punkty. Próbowałem naciskać i na początku było ok, ale potem na okrążeniu rozgrzewającym wiedziałem, że coś jest nie tak. Ogumienie Bridgestone jest zwykle spójne i nigdy nie ma żadnych problemów. Były to nowe opony, więc musimy się temu bliżej przyjrzeć. Mam już dość wymówek, bo takie rzeczy zdarzają się w ważnych momentach” – dodał Irlandczyk.

Pomimo startu do niedzielnego wyścigu z odległej, dwudziestej pozycji, Laverty był pewien siebie po wprowadzeniu ostatnich poprawek przez Hondę. Wadliwa opona przyniosła tylko więcej frustracji, bo zawodnik ekipy Aspar MotoGP był przekonany o dobrym tempie na tej mieszance.

„Dla mnie liczą się wyniki, nie wymówki. Lepiej jest nie mówić wiele, lecz działać. Jestem pewien, że będziemy mieć dobre wyniki, ponieważ zespół naprawdę poprawił motocykl przez ostatnie kilka rund" - kontynuował Laverty. "To mój debiutancki sezon w MotoGP i czuję, że rozumiem się lepiej z motocyklem. Mamy dobre tempo, a podczas kolejnej rundy na Silverstone, myślę, że będzie lepiej, bo to jeden z moich ulubionych torów. Optymistycznie patrzę na kolejny wyścig” - zakończył.

Źródło: crash.net

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze