Sébastien Ogier i Jari-Matti Latvala z Volkswagena osiągnęli najlepszy, identyczny czas na odcinku testowym Rajdu Walii. Andreas Mikkelsen również reprezentujący niemieckiego producenta z powodu złego samopoczucia opuścił shakedown.
Norweski kierowca w środę źle się poczuł i w nocy poleciał do Niemiec do zespołowego lekarza. Ma wrócić na wyspy dziś wieczorem, w związku z tym opuści także ceremonię startu ostatniego rajdu sezonu. Zdaniem zespołu Mikkelsen będzie w stanie wystartować jutro rano, twierdząc, że nie jest to nic poważnego.
Na czele tabeli odcinka Clocaenog widnieje Latvala, ponieważ osiągnął swój najlepszy czas podczas drugiego przejazdu, a Ogier podczas trzeciego. Trzeci czas osiągnął Kris Meeke nadal niepewny miejsca w Citroënie w przyszłym sezonie. Irlandczyk był wolniejszy od asów Volkswagena o 0,3 sekundy.
Thierry Neuville, który startuje po raz pierwszy w barwach drugiego zespołu Hyundaia był wolniejszy od Meeka o 0,2 sekundy. Dalsze miejsca zajęli Hayden Paddon i Dani Sordo wolniejsi od Belga odpowiednio o 0,5 i 0,7 sekundy. Mads Østberg był siódmy z 1,3 sekundy do liderów, Norweg miał problemy z autem i był zmuszony wymienić skrzynię biegów. Dalsze miejsca zajęli Elfyn Evans, Kevin Abbring, który uszkodził tył swojego auta i Stéphane Lefebvre.
Fiesta RS WRC Roberta Kubicy po zjeździe z pierwszego przejazdu odcinka testowego miała dużą dziurę w obudowie skrzyni biegów i również konieczna była wymiana tego elementu, podobnie jak w przypadku Østberga. Polak osiągnął ostatecznie 11. czas ze stratą 2,9 sekundy do dwójki Volkswagena.
Start właściwego rajdu odbędzie się jutro o godzinie 10:27 polskiego czasu, kiedy to Ogier wyjedzie na trasę odcinka Hafren, który jest najdłuższym w całym rajdzie.
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.
