Organizatorzy Rajdu Meksyku przygotowali dla kierowców WRC prawdziwy maraton. Długość odcinka Guanajuato, rozgrywanego w niedzielny poranek wyniesie dokładnie 80 km. To najdłuższy oes na rajdowych trasach od 30 lat.
Trzecia runda Rajdowych Mistrzostw Świata zawsze stanowiła duże wyzwanie dla rajdowców, jednak tym razem będzie ono jeszcze większe. Dwudziesty odcinek specjalny rajdu został wydłużony z 55 do 80 km. Oznacza to, że liderzy nie tylko będą musieli zachować wysoką koncentrację, ale także i dobre tempo, by nie stracić zbyt dużo czasu na tym długim oesie.
Jeden z czołowych meksykańskich kierowców WRC, Benito Guerra Jr twierdzi, że niedzielny maraton wystawi na próbę wytrzymałość fizyczną rajdowców.
„Jednym z trudniejszych aspektów jest długość tego odcinka. Nie znam jeszcze trasy, jednak najszybszym kierowcom przejechanie tego oesu powinno zająć około 52-53 minut”
– rozpoczął.
„To co niepokoi mnie najbardziej, to decyzja o rozegraniu tego odcinka w niedzielę. Zupełnie inaczej wyglądałaby sytuacja, gdyby to był piątek rano, kiedy kierowcy nie są jeszcze zmęczeni. Jazda 80 km w niedzielę będzie bardzo interesująca. Musisz utrzymać równe tempo i wysoką koncentrację. Jednak co najważniejsze, trzeba być pewnym, że twoja kondycja fizyczna jest na najwyższym możliwym poziomie, umożliwiającym przejechanie takiego oesu”
– dodał Meksykanin.
Pozostała część harmonogramu nie różni się znacząco od poprzedniej edycji Rajdu Meksyku, choć w tym roku kierowcy do przejechania mają o jeden oes więcej. Podobnie jak i w ubiegłym roku, pięć oesów ma długość powyżej 40 km. Większość odcinków specjalnych poprowadzonych zostanie w górach Sierra de Lobos oraz Sierra de Guanajuato, na północ i wschód od bazy rajdu, León.
Ceremonialny start rajdu odbędzie się w Alhóndiga de Granaditas w Guanajuato i tam też rozegrany zostanie pierwszy odcinek specjalny, który obejmuje fragmenty przejeżdżane pod ziemią, w starożytnych tunelach górniczych. Po tym kierowcy wyruszą do León, gdzie dwa razy przejadą superoes na torze wyścigowym.
W piątek na rajdowców czekają podwójne przejazdy odcinka Las Minas i słynnego El Chocolate oraz León Street Stage i kolejne dwa przejazdy na torze w León. Organizatorzy zdecydowali się usunąć odcinek Los Mexicanos.
Ibarilla, Otates oraz El Brinco – który w tym roku stracił rangę Power Stage to odcinki przewidziane na sobotę. Poza tym rozegrany zostanie oes Agua Zarca. Jest to fragment odcinka Ibarilla przejeżdżany w drugą stronę. Kierowcy dzień zakończą na torze w León i na Street Stage León.
Niedzielę otworzy wspomniany 80-kilometrowy odcinek Guanajuato, poprzedzający ostatnie dwa oesy rajdu. Tym razem Power Stage stanowić będzie odcinek Agua Zarca, który po raz pierwszy zostanie przejechany w sobotnie popołudnie. Jego długość to 16,47 km.
Rywalizacja na meksykańskich trasach odbędzie się w dniach 03-06 marca.
Źródło: wrc.com
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.
