Ogier wraca na prowadzenie

Sébastien Ogier prowadzi na półmetku piątkowej rywalizacji w Rajdzie Monte Carlo. Kris Meeke traci do lidera 1,5 sekundy, a trzeci Andreas Mikkelsen już 37,8 sekund.

Ogier pojechał bardzo szybko na piątym odcinku specjalnym, gdzie był szybszy o 8 sekund od Irlandczyka i nieznacznie wyprzedza go w klasyfikacji generalnej pierwszej rundy Rajdowych Mistrzostw Świata. Andreas Mikkelsen stara się jechać szybko, ale również bezpiecznie w zdradliwych warunkach.

„Nie było źle. Popełniłem mały błąd na poprzednim odcinku, lewy tył lekko wygięty. Nie jest perfekcyjnie” – powiedział Ogier na mecie OS5. „Wybrałem taki rytm na tym odcinku i jestem z niego zadowolony. Były miejsca, gdzie mogłem jechać szybciej, ale trzymałem tempo” – stwierdził Meeke.

Czwarte miejsce zajmuje Jari-Matti Latvala, który dzisiaj jedzie niezłym tempem po wczorajszym uderzeniu w kamień. Tuż za nim jest najlepszy z kierowców Hyundaia - Thierry Neuville jadący dziś bardzo solidnie. Szósty jest Mads Østberg z M-Sportu ze stratą już ponad minuty do lidera. Siódmą lokatę zajmuje Dani Sordo. Traci do Norwega już ponad pół minuty, ale zimowe warunki nie są jego ulubionymi, więc bezpieczna jazda jest jego sukcesem. Na ostatnim odcinku specjalnym mocno się do niego zbliżył Eric Camilli w Fieście RS. Francuz dzisiaj stale przyspiesza i może być zagrożeniem dla Hiszpana. Zaraz za kierowcą M-Sportu jest Stéphane Lefebvre, który podobnie jak jego rodak, stara się bardziej naciskać i widać tego efekty. Punktowaną dziesiątkę zamyka Ott Tänak z teamu DMACK.

Robert Kubica i Hayden Paddon na OS3 mieli problemy z fatalnymi warunkami na drodze i wypadli z trasy przy bardzo małych prędkościach. Dla obu kierowców był to koniec jazdy na dziś. Polak i Nowozelandczyk nie mają mocno uszkodzonych samochodów i powinni jutro wrócić do rywalizacji. Kubica już wczoraj nie mógł złapać przyczepności na swoich oponach i dziś mieliśmy tego dalszy ciąg. Na trasie leży bardzo dużo lodu i nawet opony z kolcami sobie z tym nie radzą w pewnych sytuacjach. Jest duży mróz, a kolejne załogi wyrzucają czarny lód na drogę. Zgodnie z oczekiwaniami kierowcy jadący z tyłu mają dużo gorsze warunki.

W klasie WRC 2 prowadzi Elfyn Evans. Walijczyk od początku jedzie świetnym tempem i z nawiązką odrobił wczorajsze straty. Na OS3 miał sporo szczęścia, ponieważ stracił przyczepność w tym samym miejscu, co wcześniej Kubica, ale odbił się od Fiesty Polaka i pojechał dalej. Ma 35,5 sekund przewagi nad Quentinem Gilbertem i 36,2 nad Julienem Maurin. Hubert Ptaszek zajmuje dobre ósme miejsce w tej kategorii.

Kierowcy wrócą na trasę o godzinie 15:01, kiedy to rozpocznie się szósty odcinek specjalny Rajdu Monte Carlo.

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze