Załogi Audi ponownie uzyskały trzy najlepsze czasy sesji treningowej na torze Spa-Francorchamps. Ponownie także, w kategoriach GTE triumfowały Ferrari włoskiego zespołu AF Corse.
Sucho i słonecznie – tak po południu wyglądał belgijski tor Spa-Francorchamps, na którym pojazdy startujące w serii FIA WEC będą jeszcze dziś walczyły o miejsca startowe w jutrzejszej batalii. Ponownie, 2-godzinna sesja należała do trzech prototypów Audi – tym razem jeszcze bardziej ukazujących swoją przewagę nawet nad zmodernizowanym na ten sezon TS030 Toyoty. Ten, dość niespodziewanie okazał się gorszy nawet od jednej z Loli Rebelliona – choć różnica w czasach przejazdów między pojazdami nr 7 i 12 była minimalna. W LMP2, pod koniec sesji kibiców zaskoczyła załoga JOTA Sport, bijąc bardzo dobre czasy przejazdów OAK Racing, PeCom czy Delta-ADR – a podobnym zaskoczeniem był finisz załogi nr 61 w kategorii GTE Am, który niemal do końca sesji stał za Ferrari od 8Star, Aston Martinem nr 95 i Corvette ekipy Larbre. Mimo dobrej pogody, na torze pojawił się samochód bezpieczeństwa – ten był tu jednak tylko dla krótkiego testu.
Tylko na początku sesji, w kategorii LMP1 Toyoty podejmowały walkę z prototypami Audi. Jeszcze pół godziny po jej rozpoczęciu, na czele widniał Alexander Wurz w nr 7, a „wydłużone” Audi nr 3 dopiero z boksów wyjeżdżało – później jednak, Tom Kristensen w nr 2 oraz Marc Gené i zmieniający go Lucas Di Grassi w nr 3 powoli zwiększali różnicę miedzy nimi i czołowym TS030. Problemy miał jedynie pojazd nr 1 – w nim, Marcel Fässler zgłaszał problemy z wibracjami kół – przez co ten dopiero na 37 minut przed końcem treningu dołączył do czołowej dwójki. Wtedy, Lucas Di Grassi w nr 3 i Kristensen mieli już na koncie czasy poniżej 2:02 – a kwadrans później, Niemiec był już drugi. Ostatecznie natomiast, Audi nr 1 znalazło się na czele dzięki kilku szybkim okrążeniom André Lotterera pod sam koniec sesji – a w międzyczasie, Toyotę nr 7 pokonali również Nick Heidfeld i jego zmiennik w Loli nr 12 Rebelliona, Neel Jani. Jedynie załoga nr 13 od Szwajcarów zaliczyła nieco gorszy wynik – tym razem ustępując pola brytyjskiemu Strakka Racing.
W LMP2, JOTA Sport bardzo dobrze rozpoczął sesję, Lucas Luhr uzyskując wynik 2:11,7 – a o pół sekundy lepszy był Antonio Pizzonia z Delta-ADR. Pół godziny po starcie, Brazylijczyka pokonał jednak Tom Kimber-Smith – a JOTA spadła za ekipy Greaves, PeCom i OAK Racing. Jadący z logo tej ostatniej z nr 35 Martin Plowman, w połowie sesji minimalnie wyszedł przed Kimber-Smitha – lecz niedługo później jego pokonał John Martin z G-Drive. Po kwadransie, czas Martina przebił znów pojazd OAK Racing – tym razem Oliver Pla w nr 24 – nr 35 pojawił się na miejscu trzecim, prowadzony przez Bertranda Baguetta. 20 minut przed metą, znów dała znać o sobie JOTA – Oliver Turvey uzyskał wynik, który okazał się już nie do pobicia. Pla pozostał na miejscu drugim – a przed Belga w nr 35, pod koniec sesji wszedł Nicolas Minassian z PeCom Racing.
O ile wśród prototypów rezultaty zmieniały się do ostatniej chwili – w GTE Pro najlepszy czas pojawił się już w połowie sesji. Uzyskał go Gianmaria Bruni w Ferrari nr 51 od AF Corse, który rozpoczął trening od 2:21,8 – poniżej granicy 2:21 pierwszy zszedł jednak Marc Lieb w Porsche nr 92. Za nim, Brazylijczyka pokonali również Rob Bell w Aston Martinie nr 98 i Jörg Bergmeister w Porsche nr 91 – ten ostatni, pół godziny po starcie znalazł się na czołowej pozycji, choć już niewiele lepszy od Toniego Vilandera z Ferrari nr 71. Fin przyśpieszając, zszedł do poziomu 2:20,6 – jednak przyśpieszył również i Bergmeister, wkrótce wyznaczając granicę do pokonania na poziomie 2:20,4. Tuż przed końcem pierwszej połowy sesji, na trzecie miejsce wrócił Bruni – a niedługo potem czasem 2:20,159 wyszedł na czoło – jak się okazało, niepobity już do końca treningu. Kwadrans później, drugie miejsce zapewnił sobie Stefan Mücke w Aston Martinie nr 97 – a Bergmeistera ostatecznie pokonał Vilander.
Wydawało się, że podobną sytuację będziemy mieli także w kategorii GTE Am – szczególnie, że przez niemal 90 minut, na czele widniał wynik 2:21,300 uzyskany na samym początku sesji przez Fernando Reesa z Corvette ekipy Larbre. Za nim, początkowo najszybszy był Enzo Potolicchio w Ferrari od 8Star – jego jednak przebił Allan Simonsen w Aston Martinie nr 95. Dopiero pół godziny przed końcem sesji, czas Reesa pobił zmiennik Potolicchio, Matteo Malucelli – lecz gdy już wydawało się, że Włocha nie pobije nikt, zrobił to Matt Griffin w Ferrari nr 61 od AF Corse. Załoga Corvette musiała zadowolić się miejscem trzecim, pół sekundy lepsza od „duńskiego” Aston Martina.
Poz | Nr | Kierowcy | P (K) | Zespół | Samochód | Rezultat | |||
1 | 1 |
André Lotterer |
1 |
Audi Sport Team Joest |
Audi R18 |
2:01,276 | |||
2 | 3 |
Marc Gené |
2 |
Audi Sport Team Joest |
Audi R18 e-tron quattro "longtail" |
2:01,377 (+0,101) |
|||
3 | 2 |
Tom Kristensen |
3 |
Audi Sport Team Joest |
Audi R18 e-tron quattro |
2:01,690 (+0,414) |
|||
4 | 12 | Nicolas Prost Neel Jani Nick Heidfeld |
4 | Rebellion Racing | Lola B12/60 Toyota |
2:02,305 (+1,029) |
|||
5 | 7 | Alexander Wurz Nicolas Lapierre Kazuki Nakajima |
5 | Toyota Racing | Toyota TS030 Hybrid 2013 |
2:02,332 (+1,056) |
|||
6 | 8 | Anthony Davidson Sébastien Buemi Stéphane Sarrazin |
6 | Toyota Racing | Toyota TS030 Hybrid 2012 |
2:02,524 (+1,248) |
|||
7 | 21 |
Nick Leventis |
7 |
Strakka Racing | HPD ARX-03c | 2:04,309 (+3,033) |
|||
8 | 13 | Andrea Belicchi Mathias Beche Congfu Cheng |
8 | Rebellion Racing | Lola B12/60 Toyota |
2:04,923 (+3,647) |
|||
9 | 38 | Simon Dolan Oliver Turvey Lucas Luhr |
1 | Jota Sport | Zytek Z11SN Nissan |
2:09,025 (+7,749) |
|||
10 | 24 | Olivier Pla David Heinemeier-Hansson Alex Brundle |
2 | OAK Racing | Morgan OAK Nissan |
2:09,463 (+0,438) |
|||
11 | 49 | Luis Pérez-Companc Nicolas Minassian Pierre Kaffer |
3 | Pecom Racing | Oreca 03 Nissan |
2:09,646 |
|||
... | ... | ||||||||
20 | 51 |
Gianmaria Bruni |
1 |
AF Corse | Ferrari 458 Italia GTC |
2:20,159 (+18,883) |
|||
21 | 97 | Darren Turner Stefan Mücke Peter Dumbreck |
2 | Aston Martin Racing | Aston Martin V8 Vantage GTE |
2:20,257 (+0,098) |
|||
22 | 91 | Toni Vilander Kamui Kobayashi |
3 | AF Corse | Ferrari 458 Italia GTC |
2:20,395 (+0,236) |
|||
26 | 61 |
Jack Gerber |
1 |
AF Corse | Ferrari 458 Italia GTC |
2:21,155 (+19,879) |
|||
27 | 81 | Vicente Potolicchio Rui Aguas Matteo Malucelli |
2 | 8 Star Motorsports | Ferrari 458 Italia GTC |
2:21,189 (+0,034) |
|||
28 | 50 | Patrick Bornhauser Julien Canal Fernando Rees |
3 | Larbre Competition | Chevrolet Corvette C6-ZR1 |
2:21,300 (+0,145) |
Kategorie: LMP1 LMP2 LMGTE Pro LMGTE Am
Porgubiono nazwiska kierowców, którzy uzyskali najlepsze czasy swoich załóg
Pełne wyniki znajdziesz klikając TUTAJ
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.