Czy pętla w Monako zostanie wydłużona?

Pętla w Monako, to chyba najbardziej charakterystyczny tor Formuły 1 z długoletnią historią. Czy takie odcinki powinno się zmieniać? Według księcia Alberta II - tak.

Po Grand Prix Australii ponownie powrócił temat niewystarczającej ilości wyprzedzania w Formule 1. Nawet trzecia strefa DRS nie spełniła oczekiwań i nie dochodziło do zbyt wielu manewrów wyprzedzania. Książę Albert II już myśli nad tym, jak poprawić uliczny tor w Księstwie Monako, aby i tutaj nie wylała się fala krytyki. W rozmowie z magazynem Forbes, Albert II zdradził, że chciałby wydłużyć pętlę i poszerzyć tor do Cote d'Azur, czyli do Lazurowego Wybrzeża. Wprawdzie nie przedstawiono jeszcze konkretnych planów, które zobrazowałyby zakładane zmiany, ale podobno architekci już analizują możliwości rozbudowy toru.

„Nie twierdzę, że tak będzie, ale być może kiedyś zapytamy siebie, co możemy polepszyć, co sprawi, że będzie ciekawiej, kiedy zmienimy wygląd toru” – powiedział Albert II, który jest świadomy tego, że najkrótszy tor w Formule 1 stał się legendą, ale jednocześnie wie, że dochodzi tutaj do bardzo niewielu manewrów wyprzedzania, a każdy błąd kierowcy kończy się na barierach. Uwagę na brak możliwości wyprzedzania zwracał już Bernie Ecclestone podczas swojej kadencji.

Szacuje się, że projekt rozbudowany toru w Monako będzie kosztował około 2 miliardów euro, a zakończony zostanie w 2025 roku. Albert II nie wyklucza jednak, że do tego czasu dojdzie także do innych modyfikacji pętli.

„Grand Prix Monako jest stałym elementem historii sportu i nie potrafię sobie wyobrazić sezonu bez niego [toru]. Przyjaciele opowiadają mi, że gdy tylko wspominają o wyścigu lub o imieniu mojej matki [Grace Kelly] wśród osób, które nie wiedzą nic o Monako, to nadstawiają oni uszu” – przyznał monarcha.

3,337-kilometrowy tor w Monako był już wcześniej modernizowany. Do ostatnich zmian w okolicach basenu i zakrętu Tabac doszło w 2015 roku. Ponowna przebudowa jest całkiem prawdopodobną możliwością, szczególnie, gdy o tych planach publicznie wspomina sam Albert II.

Źródło: motorsport-total.com