Firma Pirelli opublikowała dobór ogumienia przez poszczególne zespoły na kolejną rundę tegorocznego sezonu Formuły 1 - Grand Prix Kanady. Z całej stawki na najbardziej konserwatywną strategię zdecydował się Mercedes.
Na weekend wyścigowy na torze imienia Gillesa Villeneuve’a jedyny dostawca opon do F1 przywiezie taką samą alokację opon, która pojawiła się w Monako, a więc mieszankę supermiękką, ultramiękką oraz hipermiękką.
Ciekawostką jest fakt, że w przeciwieństwie do innych zespołów, Mercedes dla swoich kierowców wybrał tylko po 5 kompletów opon oznaczonych różowym kolorem, podczas gdy pozostałe ekipy decydowały się na co najmniej siedem zestawów tego rodzaju ogumienia. Główni rywale Srebrnych Strzał, czyli Ferrari i Red Bull, będą mieć do dyspozycji po osiem kompletów hipermiękkich opon.
Mercedes z kolei przoduje w doborze ultramiękkich opon, wybierając dla swoich kierowców pięć zestawów tej mieszanki. Po przeciwnej stronie barykady znajduje się Williams, który w przeważającym stopniu nie decydował się na ten rodzaj ogumienia. Zespół z Grove wybrał jednak najwięcej supermiękkich opon.
Wyścig o Grand Prix Kanady odbędzie się 10 czerwca.
Źródło: Z wykorzystaniem informacji prasowej Pirelli
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.