Zespół Formuły 1 z siedzibą w Silverstone, znany dotychczas jako Force India, może zostać zgłoszony do niedzielnego Grand Prix Belgii jako nowy podmiot, co ma związek ze zmianą właściciela ekipy.
Na początku miesiąca samochody oraz reszta majątku Force India zostały nabyte przez konsorcjum prowadzone przez Lawrence’a Strolla. Brak porozumienia z indyjskimi bankami – których dłużnikami byli główni udziałowcy ekipy Vijay Mallya i Subrata Roy – oznaczało jednak, że nowi właściciele nie weszli w posiadanie licencji na starty w Formule 1.
Powstały problem oznacza, że zespół może nie znaleźć się na liście zgłoszeń do wyścigu na torze Spa-Francorchamps – ta nie została jeszcze opublikowana i trwają obecnie starania o rozwiązanie zaistniałej sytuacji.
Jeżeli nie przyniosą one rezultatu i zespół nie będzie mógł zostać zgłoszony pod swoją dotychczasową licencją, istnieje możliwość wydania nowej licencji na nowy podmiot – wymaga to zgody wszystkich pozostałych ekip i będzie to oznaczać utratę wszystkich punktów wywalczonych w sezonie 2018 oraz praw do podziału zysków z praw komercyjnych F1.
W cieniu problemów związanych z prawami do startów, zespół przechodzi zmiany w strukturze organizacyjnej – swoje odejście potwierdził już zastępca szefa ekipy Rob Fernley.
Źródło: reuters.com
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.
