Wyścig Formuły 1 na torze Imola bez kibiców

Włoskie władze podjęły decyzję, aby nadchodzący wyścig Formuły 1 o Grand Prix Emilii-Romanii odbył się za zamkniętymi drzwiami.

Początkowo organizatorzy toru Imola otrzymali zgodę na sprzedaż 13 tysięcy biletów oraz na zaoferowanie usług w strefach VIP. Premier Włoch Giuseppe Conte wydał jednak dekret, który zawiera nowe wytyczne w związku z rosnącą dzienną liczbą zakażeń koronawirusem. Jedna z nich dotyczy ograniczenia liczby osób w zgromadzeniu, a także zamknięcie restauracji i innych punktów gastronomicznych po godzinie 18:00.

Choć Imola liczyła na wyjątek ze strony rządu, ten nie zgodził się na propozycję, chcąc za wszelką cenę zmniejszyć rozprzestrzenianie się COVID-19. „Rozumiemy i szanujemy decyzję podjętą przez władze” – czytamy w oświadczeniu wydanym przez Formułę 1.

Dla toru Imola jest to powrót do kalendarza Formuły 1 po raz pierwszy od 2006 roku. Na tym obiekcie od 1980 roku rozegrano łącznie 27 rund z rzędu – najpierw jako jednorazowe zastępstwo Grand Prix Włoch za Monzę, a następnie od sezonu 1981 rozgrywano tutaj Grand Prix San Marino.

Imola trafiła do tegorocznego kalendarza F1 za sprawą znaczących zmian w harmonogramie, spowodowane ograniczeniami w przemieszczaniu się. W związku z tym mistrzostwa są rozgrywane w tym roku głównie w Europie, a jedynie końcówka sezonu odbędzie się na Bliskim Wschodzie.

Weekend ten będzie wyjątkowy również z innego względu – po raz pierwszy zostanie wypróbowany dwudniowy format, który zakłada rozegranie tylko jednej sesji treningowej w sobotni poranek, przed popołudniowymi kwalifikacjami. Wyścig rozpocznie się w niedzielę o godzinie 13:10.

Źródło: bbc.com

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze