McLaren potwierdził, że Kevin Magnussen będzie kolegą zespołowym Jensona Buttona w sezonie 2014.
Wczoraj Pérez potwierdził oficjalnie za pośrednictwem serwisu społecznościowego Twitter, że nie będzie on po tym sezonie kierowcą McLarena. Podziękował on jednocześnie za wspólnie przeżyty rok w F1.
Kevin Magnussen jest aktualnym mistrzem World Series by Renault (inaczej Formuła Renault 3.5). Jest on również synem byłego kierowcy Mclarena, Jana Magnussena. Jak powiedział ogłoszony dzisiaj kierowca, praca obok doświadczonego Jensona Buttona będzie dla niego impulsem, który pomoże mu w walce na torze.
"Jestem absolutnie zachwycony z możliwości zadebiutowania w Formule 1 z zespołem McLaren. Od dziecka marzyłem, aby kiedyś zasiąść za kierownicą samochodu tej ekipy. Nie przesadzę, jeśli powiem, że praktycznie każdy dzień poświęcałem na to, aby osiągnąć postawiony przeze mnie cel. mam ogromny szacunek dla każdego z członków tego zespołu i chciałbym im serdecznie podziękować, w szczególności dla Martina Whitmarsha i jego współpracowników za powierzenie mi tej szansy” – powiedział Magnussen.
"Jenson Button będzie moim idealnym kolegą zespołowym. Jest nadzwyczaj szybkim, jak również doświadczonym kierowcą, który zna bardzo dobrze techniczne tajniki F1. Jest on mistrzem świata - liczę kiedyś, że sam nim zostanę i jestem ogromnie zdeterminowany, aby nauczyć się od niego możliwie najwięcej” – dodał Duńczyk.
Kevin Magnussen urodził się w 1992 roku. Swoją karierę, podobnie jak większość kierowców wyścigowych, rozpoczął od startów w kartingu. W 2008 roku zadebiutował w samochodach jednomiejscowych, a konkretniej w Formule Ford. W 2010 roku startował w niemieckiej Formule 3, gdzie został sklasyfikowany na 3. miejscu. Rok później ścigał się w brytyjskim odpowiedniku tej serii i tam sięgnął po wicemistrzostwo. Sezon 2012 to początek zmagań Duńczyka w Formule Renault 3.5. W tym sezonie startów wraz z zespołem Carlin został sklasyfikowany na 7. miejscu. W minionym sezonie 2013 wraz z ekipą DAMS sięgnął po tytuł mistrza WSbR.
Źródło: autosport.com, inf. własna
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.
