Dwukrotny mistrz świata Formuły 1 powiedział, że nowe przepisy nie zmieniły radykalnie optymalnego stylu jazdy.
Jeszcze przed rozpoczęciem zimowych testów Jenson Button przyznał, że przywyknięcie do nowego stylu prowadzenia nowego samochodu zajmie trochę czasu. Brytyjczyk nie wyssał sobie tego z palca, ponieważ teoretycznie powinien mieć rację, ponieważ silniki V6 turbo z ERS przyspieszają szybciej niż ich poprzednik. Do tego także systemy powodują niestabilność samochodu na hamowaniu. Jednakże w tej kwestii opracowano system brake-by-wire, który niweluje te problemy.
Fernando Alonso powiedział uczciwie, że nie ma zbyt dużej różnicy w prowadzeniu tegorocznych maszyn w porównaniu z poprzednimi.
„Jeśli mam być szczery, to nie ma zbyt dużej różnicy”
– powiedział Hiszpan. „Wskoczyłem do samochodu i nie poczułem dużych zmian w stylu jazdy lub tym jak niektóre rzeczy się zachowują w tym roku. Wiele parametrów jest kontrolowanych, nawet więcej niż w zeszłym roku, ale myślę, że pod koniec dnia przywyknąłem do tego”.
Kierowca Ferrari, który zaliczył dość produktywny dzień został także poproszony o ocenienie z goła innej sytuacji w Red Bullu. Stajnia z Milton Keynes ma na swoim koncie tylko czternaście okrążeń. Dziennikarze spekulują już, że Adrian Newey jest w trakcie przygotowywania nowego projektu samochodu RB10.
„Oczywiście nie jest to główna rzecz, nad którą się skupiamy w tym momencie. Mamy sporo roboty w środku garażu, więc nie wyglądamy za dużo na zewnątrz. Wiem, że nie pojeździli sobie za dużo, ale jest jeszcze trochę czasu do GP Australii, więc jestem pewny, że poradzą sobie w miarę szybko. Zobaczymy, co się stanie w Parku Alberta”.
Źródło: f1fanatic.co.uk
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.
