Ericsson od przyszłego roku kierowcą Saubera

Marcus Ericsson nie czekał długo, aby znaleźć sobie posadę po przejęciu zespołu Caterham przez firmę komorniczą. Szwed już wczoraj ogłosił,że w przyszłym sezonie będzie bronił barw zespołu Sauber.

Ericsson w tym sezonie zadebiutował w Formule 1. Nie jest wielką tajemnicą, że główną przyczyną zakontraktowania go przez zespół Caterham był całkiem pokaźny budżet, jaki ze sobą przyniósł. Najprawdopodobniej z podobnych przyczyn podpisał on umowę z ekipą Saubera. Nieoficjalnie mówi się, że Szwed za swoje starty w barwach tej stajni zapłacił około 20 milionów funtów.

Niestety, ale taki ruch ze strony szefowej ekipy z Hinwil jedynie potwierdza to, w jak ogromnych tarapatach jest ta ekipa. Niektóre źródła informują o tym, że Sauber utrzymuje się w Formule 1 jedynie dzięki swej nazwie.

„Poznaliśmy Marcusa jako bardzo zmotywowanego kierowcę” – powiedziała Monisha Kaltenborn. „Nie miał on najłatwiejszego debiutanckiego sezonu w Formule 1, jednakże zachowywał spokój i stale się rozwijał, szczególnie w trakcie ostatnich wyścigów. Jesteśmy przekonani, że podpisanie kontraktu z Marcusem da nam świeży impuls”.

„Po jednym z najtrudniejszych tygodni, otrzymałem najlepszy możliwy i mocno przedwczesny prezent na Boże Narodzenie” – powiedział Marcus Ericsson. „Sauber postanowił mi zaufać w kontekście sezonu 2015 i to sprawia, że jestem niezwykle dumny, bo jak wiadomo Sauber to jeden z najlepszych zespołów w odkrywaniu młodych talentów. Będzie to niezwykłe wyzwanie i obiecuję dać z siebie wszystko, aby zbliżyć ekipę z Hinwil do czołówki”.

Obecnie w zespole Saubera jeździ Adrian Sutil oraz Esteban Gutierrez. O ile pozycja Meksykanina ze względu na rodzimych sponsorów w postaci Carlosa Slima jest w miarę pewna, to różnie może być w przypadku Niemca.

Źródło: autosport.com

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze