Zespół Toro Rosso wybrał się na tor Imola, gdzie, wykorzystując dostępny drugi dzień filmowy, przeprowadził przygotowania kierowców na zmiany dotyczące procedury startowej, która ma obowiązywać od Grand Prix Belgii.
Holenderski kierowca Max Verstappen zasiadł za kierownicą napędzanego silnikiem Renault samochodu STR10 i jeździł po włoskim torze w zamiarze przygotowań z zakresu nowych zasad dotyczących startu. Zawodnik spędził większość dnia ćwicząc próbne starty w alei serwisowej.
Wcześniej Grupa Strategiczna F1 zatwierdziła zmiany, w myśl których kierowcy nie będą mogli korzystać z pomocy swoich inżynierów wyścigowych zarówno tuż, jak i na samym starcie. Modyfikacja przepisów wchodzi w życie tuż po zakończeniu przerwy wakacyjnej w rozpoczynającym drugą połowę sezonu wyścigu o GP Belgii.
Tymczasem Toro Rosso odkrył przyczynę wycofania się z rywalizacji na Węgrzech Carlosa Sainza Jr. Hiszpański kierowca był zmuszony przedwcześnie zakończyć wyścig z powodu nagłego spadku ciśnienia w układzie turbiny spowodowanym przez złamany zacisk obejmy rury.
Źródło: motorsport.com
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.
