Carlos Sainz wyszedł ze szpitala

Carlos Sainz został zwolniony ze szpitala po jego wypadku w trzeciej sesji treningowej przed wyścigiem o Grand Prix Rosji.

Sobotni trening został przedwcześnie zakończony w wyniku potężnego wypadku z udziałem Carlosa Sainza, który rozbił swój samochód w zakręcie 13 i z impetem uderzył w bariery Tecpro. Został on helikopterem przetransportowany do szpitala, gdzie badania wykazały, że nie doszło do żadnego urazu. Początkowo Hiszpan miał zostać na noc na obserwację, jednak ostatecznie został on zwolniony z kliniki.

„Jest OK, czuję się w porządku. Jestem jedynie trochę obolały po wypadku w okolicach pleców i szyi, ale też całkowicie gotowy na to, aby zobaczyć, co się wydarzy. Mam nadzieję, że obudzę się jutro w dobrym stanie i może uda mi się przystąpić do wyścigu. Zdecydowanie jest to cel, ale oczywiście musimy być ostrożni. W każdej chwili po wypadku byłem świadomy, starałem się rozmawiać z zespołem przez team radio, jednak nie działało. Wiem, że były to straszne chwile, jednak cieszę się, że wszystko jest w porządku i dziękuję za ogromne wsparcie” – powiedział Carlos Sainz.

Rodak kierowcy Toro Rosso i jego bliski przyjaciel, Fernando Alonso stwierdził, że został zaproszony przez niego na wieczorną sobotnią kolację.

„Jego menedżer napisał do mnie przed kwalifikacjami, że Carlos chce zjeść ze mną kolację. Odpisałem ‘Ok, stół będzie gotowy i jeśli uda się Tobie dotrzeć dziś wieczorem to w porządku, jeśli nie, możemy odłożyć to na jutro’. Najważniejsze jest to, że z Carlosem wszystko w porządku i mam nadzieję, że zobaczymy go jutro na torze. W pierwszej chwili wszyscy martwiliśmy się, jednak szybko okazało się, że jest OK, a teraz nawet bardzo OK. Mam nadzieję, że jutro będzie zdrowy i jeśli nawet nie będzie się ścigał, to będzie tutaj z nami” – mówił kierowca McLarena.

Źródło: autosport.com

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze