Carlos Sainz został dopuszczony przez delegata medycznego FIA do wzięcia udziału w wyścigu o Grand Prix Rosji po wczorajszym wypadku z ostatniej sesji treningowej.
Sainza przetransportowano do pobliskiego szpitala po groźnie wyglądającym wypadku, do którego doszło w zakręcie 13. Hiszpan z bardzo dużą prędkością wjechał w barierę Tecpro, uszkadzając ją. Sesję przerwano i nie zdecydowano się jej już kontynuować.
Kierowca Toro Rosso przeszedł szereg badań i chociaż miał zostać w szpitalu na noc na obserwację, ostatecznie wyszedł on z kliniki wczoraj wieczorem. We wczorajszej rozmowie powiedział, że co prawda odczuwa nieco bólu w okolicach pleców i szyi, jednak jest całkowicie gotowy, by móc wziąć udział w dzisiejszym wyścigu.
21-letni zawodnik dostał zielone światło od delegata medycznego FIA, profesora Jeana-Charlesa Piette. Choć Sainz nie ustanowił czasu w kwalifikacjach, na podstawie czasów z treningów dyrekcja wyścigu postanowiła dopuścić go do wyścigu. Samochód Hiszpana został w wypadku poważnie uszkodzony, jednak zespół był w stanie go odbudować i Sainz przystąpi do rywalizacji z końca stawki.
Źródło: autosport.com
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.
