Bezpośrednia kolizja GP Europy i 24h Le Mans nieunikniona

Inauguracyjny wyścig Formuły 1 w Azerbejdżanie rozpocznie się o godzinie 18:00 czasu lokalnego (14:00 GMT). Taka decyzja sprawiła, że będzie on kolidować z końcówką 24h Le Mans.

Pierwotnie runda w Baku miała odbyć się w dniach 15-17 lipca, jednak FIA wydała poprawioną wersję kalendarza, w której przeniesiono weekend GP Europy na 17-19 czerwca, czyli wtedy, gdy zostanie rozegrany legendarny wyścig na Circuit de la Sarthe.

Prezydent FIA Jean Todt przeprosił wcześniej za kolizję terminów tych dwóch wyścigów, ale podkreślił również, że godziny będą tak ułożone, aby nie doszło do bezpośredniego pokrycia się imprez.

Ustalono jednak, że wyścig o Grand Prix Europy rozpocznie się dokładnie o tej godzinie, kiedy zakończona zostanie runda Le Mans 19 czerwca. Co więcej – kwalifikacje w Baku rozpoczną się o 18:00 czasu lokalnego, czyli w tym samym momencie, co 24-godzinny wyścig we Francji.

Zachód słońca w czerwcu w Azerbejdżanie następuje około 21:00. Z tego względu kierowcy będą najprawdopodobniej ścigać się o zmierzchu, co budzi obawy o bezpieczeństwo.

Niedawno pojawiły się doniesienia mówiące o tym, że zależny od ropy naftowej kraj może zrezygnować z GP Europy ze względu na problemy finansowe, jednak organizatorzy wyścigu w Baku zaprzeczyli tym doniesieniom.

Źródło: f1i.com

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze