Śnieg i zero przejechanych okrążeń

Trzeci dzień przedsezonowych testów Formuły 1 w Barcelonie rozpoczął się z opóźnieniem spowodowanym opadami śniegu. Choć do południa zdążył on w większości stopnieć, na torze nie pojawił się ani jeden samochód.

Niesprzyjające warunki pogodowe uniemożliwiły działanie helikoptera ratunkowego, w związku z czym tor pozostawał zamknięty aż do godziny 12. Jak można było usłyszeć w paddocku, część ekip rozważała wyjazd na tor po wywieszeniu zielonej flagi, ze względu na okazję do wyjątkowego pamiątkowego zdjęcia.

Kiedy tor został w końcu otwarty, śniegu pozostało jednak na tyle mało, że z takich planów zrezygnowano. W rezultacie, przez pierwsze cztery godziny żaden kierowca nie opuścił alei serwisowej.

Podobnie jak poprzedniego dnia, władze toru zadecydowały o rezygnacji z przerwy obiadowej, zatem testy potrwają bez przerwy do godziny 18.

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze