Hamilton najszybszy również w trzecim treningu

Lewis Hamilton uzyskał najlepszy czas okrążenia podczas trzeciej sesji treningowej przed pierwszym wyścigiem tegorocznego sezonu Formuły 1 o Grand Prix Australii. Za jego plecami uplasował się Sebastian Vettel, a czołową trójkę uzupełnił Charles Leclerc.

Podobnie jak w piątek, również sobota w Melbourne przywitała kierowców piękną, słoneczną pogodą. Temperatura powietrza na początku sesji wynosiła 22°C, zaś asfalt nagrzany był już do 43°C.

Robert Kubica, który był jednym z pierwszych kierowców wyjeżdżających na tor, jeszcze w alei serwisowej został przyblokowany przez Lando Norrisa i sędziowie postanowili bliżej przyjrzeć się sytuacji. Reprezentant McLarena przejechał jednak tylko okrążenie instalacyjne i powrócił do boksów, zaś Kubica stał się autorem przejechania pierwszego pomiarowego okrążenia, jednak nie był to reprezentatywny czas – 1:45,881. Chwilę później rezultat Polaka szybko pobił jego zespołowy kolega George Russell, którego czas również nie należał do najszybszych (1:30,332). Kubica na swojej kolejnej próbie powrócił na pierwszą pozycję z wynikiem 1:29,310, lecz Russell ponownie był w stanie pojechać nieco szybciej, schodząc do 1:29,122.

Duet Williamsa szybko został pokonany przez kierowcę Red Bulla Pierre’a Gasly’ego, który uzyskał 1:26,159, będąc o 3 sekundy szybszy od zawodników ekipy z Grove. Francuz jednak również długo nie zagrzał miejsca na pozycji lidera, ponieważ kilka minut później został pokonany przez swojego kolegę ekipy Maxa Verstappena, który pojechał o sekundę szybciej, poprawiając najlepszy wynik sesji na 1:25,106. W ciągu pierwszych 15 minut treningu tylko wspomniana czwórka zawodników przejechała po co najmniej jednym mierzonym okrążeniu.

Wraz z biegiem czasu kolejni kierowcy pojawiali się na tabeli z czasami. Po upływie kilku minut na pozycji lidera znajdował się Daniił Kwiat, który uzyskał 1:24,860 i był o 0,009 sekundy szybszy od Romaina Grosjeana. Wkrótce jednak do głosu doszli reprezentanci Ferrari i Mercedesa – na 36 minut przed końcem nowym liderem sesji został Vettel, który zszedł do 1:23,739, na drugą pozycję awansował Valtteri Bottas (+ 0,114), a czołową trójkę uzupełniał zespołowy kolega Vettela – Leclerc (+ 0,825). Jako ostatni z tych dwóch ekip swoją próbę zaliczył aktualny mistrz świata Hamilton, który pojechał o 0,040 sekundy lepiej od Vettela, stając się nowym liderem trzeciego treningu. W międzyczasie Kubica poprawił się na 1:27,440, jednak był o 3,741 sek. wolniejszy od Brytyjczyka, plasując się na 19. miejscu w tabeli. Dokładnie na pół godziny przed końcem treningu rezultat Polaka pobił jednak Russell, który pojechał od niego o 0,1 sekundy szybciej.

Kilka minut później przez chwilę na czele tabeli z czasami znajdował się Bottas, który pojechał o 0,015 sekundy szybciej od Hamiltona, jednak Brytyjczyk szybko powrócił na prowadzenie, pokonując wówczas swojego zespołowego kolegę o 0,324 sek. W międzyczasie Kubica uderzył w barierę przy wjeździe do alei serwisowej, tracąc ze swojego Williamsa kilka części aerodynamicznych – Polak wjechał z nieco zbyt dużą prędkością do prawego łuku prowadzącego wprost do boksów, co mogło skomplikować przygotowany na trzeci trening program jazd.

Na 15 minut przed końcem czołówka prezentowała się następująco: Hamilton, Bottas, Vettel, Leclerc, Daniel Ricciardo, Lando Norris, Romain Grosjean, Kwiat, Kimi Räikkönen i Sergio Pérez. Kierowcy Red Bulla – Gasly oraz Verstappen – zajmowali dopiero 14. i 15. miejsce w tabeli z czasami jednak jako jedyni z całej stawki swoje najszybsze kółka przejechali na pośrednich oponach Pirelli.

Trzy minuty później Vettel powrócił na prowadzenie, poprawiając najlepszy czas weekendu na 1:22,556, będąc o 0,8 sekundy szybszym od Hamiltona. Chwilę później na drugą i trzecią lokatę awansowali kierowcy Haasa Grosjean oraz Kevin Magnussen, którzy od kierowcy Ferrari byli wolniejszy odpowiednio o 0,556 oraz 0,778 sek. Duet amerykańskiej ekipy pokonał jednak drugi reprezentant ekipy z Maranello Leclerc, który był o 0,193 sek. wolniejszy od kolegi z ekipy. Na odpowiedź Hamiltona nie trzeba było jednak długo czekać – Brytyjczyk zszedł do 1:22,292, będąc szybszym od Vettela o 0,264 sek. i powracając na prowadzenie w sesji, które utrzymał do samego końca.

Ostatecznie Hamilton okazał się być najszybszym kierowcą również podczas trzeciej sesji treningowej przed jutrzejszym wyścigiem o Grand Prix Australii. Drugi czas uzyskał Vettel (+ 0,264), a czołową trójkę uzupełnił Leclerc (+ 0,457). Na czwartej pozycji znalazł się Grosjean, piąty był Magnussen, z szóstym wynikiem sesję ukończył Gasly, siódmy rezultat przypadł Bottasowi, a czołową dziesiątkę uzupełnili Kwiat, Verstappen i Ricciardo.

Kubica zakończył ostatni trening w Australii na 20. miejscu, tracąc do najszybszego Hamiltona 4,297 sekundy i zaliczając 16 pomiarowych okrążeń.