Räikkönen z najlepszym czasem przedsezonowych testów, problemy Haasa nie mają końca

Kimi Räikkönen uzyskał najlepszy czas trzeciego dnia drugiej tury przedsezonowych testów F1 w Barcelonie. Biorąc jednak pod uwagę wszystkie dotychczasowe rezultaty z siedmiu sesji testowych, wynik Fina jest najlepszy sposób dotychczas uzyskanych. Kierowca Ferrari swój czas wykręcił na ultra-miękkiej mieszance Pirelli.

Räikkönen, który z rana wywołał niemałe zamieszanie, testując po raz pierwszy proponowany koncept „aureoli” mający chronić głowę kierowcy, ukończył dzień z niemal pół-sekundową przewagą nad znajdującym się na drugiej pozycji Felipe Massą. Jednak w przeciwieństwie do Fina, Brazylijczyk swój wynik ustanowił na miękkich oponach.

Nico Hülkenberg z Force India oraz Max Verstappen z Toro Rosso również wypróbowali debiutujące w tym sezonie ultra-miękką mieszankę i sesję ukończyli odpowiednio na trzecim i czwartym miejscu w tabeli.

Kierowca Mercedesa, Nico Rosberg był piąty. Ekipa Mercedesa nadal nie zdecydowała się wykorzystać najbardziej miękkiej opony i, jak zapowiedziała, podczas przedsezonowych testów tego nie zrobi. Niemiec, który jeździł podczas porannej sesji, swój czas ustanowił na pośredniej mieszance. Z kolei Lewis Hamilton zastąpił swojego zespołowego kolegę po południu i dzień zakończył na jedenastej pozycji, również korzystając z pośrednich opon.

Felipe Nasr z Saubera był szósty, a Fernando Alonso ukończył na siódmym miejscu. Hiszpan był jedynym kierowcą, który swój najlepszy rezultat ustanowił na super-miękkich oponach, choć w późniejszej części dzisiejszej sesji w swoim samochodzie miał założone ultra-miękkią mieszankę.

Pascal Wehrlein z zespołu Manor Racing był kolejnym kierowcą, który wykorzystał opony oznaczone fioletowym kolorem, co dało mu ostatecznie ósmą pozycję. Niemiec w tabeli z czasami znalazł się przed kierowcą Red Bulla, Daniiłem Kwiatem, który z kolei swój wynik osiągnął korzystając z miękkich opon Pirelli.

Reprezentant Renault, Jolyon Palmer w końcu był w stanie przejechać znaczną liczbę kilometrów po problematycznej pierwszej turze testów. Brytyjczyk był dziesiąty i na swoim koncie miał prawie 100 okrążeń.

Po problematycznych dwóch dniach drugiej tury testów, zespół Haas chciał nadrobić zaległości i przeprowadzić symulację wyścigu. Niestety, po raz kolejny sprawy nie potoczyły się po myśli amerykańskiej ekipy. Romain Grosjean spowodował dzisiaj aż 3 czerwone flagi.

Pierwsza z nich pojawiła się późnym porankiem po tym, jak Francuz wyjechał poza tor w okolicach zakrętu 4. Kolejna została wywieszona na skutek ponownego ukończenia jazdy w żwirze, tym razem w zakręcie 1. Choć udało się ominąć bariery przy obu incydentach i były zawodnik Lotusa nadal był w stanie kontynuować jazdę, ostatecznie to on stał się autorem trzeciej i ostatniej czerwonej flagi, która pojawiła się na 5 minut przed końcem sesji. Mimo tego do swojego konta mógł dopisać 78 okrążeń.

Wyniki trzeciego dnia drugiej tury testów w Barcelonie:

P Nr Kierowca Zespół   Rezultat Okr.
1 7 Kimi Räikkönen Scuderia Ferrari 1:22.765 136
2 19 Felipe Massa Williams Martini Racing +0.428 119
3 27 Nico Hülkenberg Sahara Force India F1 Team +0.486 137
4 33 Max Verstappen Scuderia Toro Rosso +0.617 159
5 6 Nico Rosberg Mercedes AMG Petronas F1 Team +1.361 81
6 12 Felipe Nasr Sauber F1 Team +1.995 116
7 14 Fernando Alonso McLaren Honda +2.105 118
8 94 Pascal Wehrlein Manor Racing MRT +2.148 46
9 26 Daniił Kwiat Red Bull Racing +2.376 119
10 30 Jolyon Palmer Renault Sport F1 Team +3.459 97
11 44 Lewis Hamilton Mercedes AMG Petronas F1 Team +3.723 62
12 8 Romain Grosjean Haas F1 Team +4.431 77

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze