Pascal Wehrlein powiedział, że czuje się gotowy, by podjąć wyzwanie i zasiąść za kierownicą samochodu zespołu Mercedes w przyszłym sezonie. Niemiecki kierowca przejechał kolejny dzień testowy w ekipie Srebrnych Strzał podczas testów Formuły 1 w Barcelonie.
Wehrlein znalazł się w ostatniej chwili w składzie kierowców Mercedesa na testy. Ekipa uznała, że na ten dzień będzie potrzebowała bardziej doświadczonego kierowcy i ostatecznie nie skorzystała z usług mistrza serii GP3 – Estebana Ocona. Zamiana ta dokonała się w czasie nasilających spekulacji o możliwym przejściu Nico Rosberga do Ferrari.
Choć kilka źródeł sugerowało, że Mercedes może być zainteresowany Fernando Alonso, to w takich okolicznościach nie można wykluczać również opcji zatrudnienia niemieckiego kierowcy. Zapytany, czy będzie gotowy na ściganie się w 2017 roku, Wehrlein odpowiedział: „Tak, będę gotowy”
.
Wehrlein, który we wtorek testował wraz z Manorem, po czym otrzymał szansę na testy z aktualnymi mistrzami świata, uważa, że zawsze pokazuje swój talent podczas jazdy samochodem Formuły 1.
„Trzeba zawsze mieć się na baczności, nie można odpocząć czy też liczyć lub nawet mieć pewność co do tego, co wydarzy się w przyszłym roku lub później, więc zawsze trzeba naciskać i pokazać się z jak najlepszej strony”
.
Niemiec nie chciał jednak zbyt mocno wybiegać myślami w przyszłość i woli skupić się na obecnych występach w zespole Manor.
„Nie wiem. Naciskam tak mocno, jak jest to możliwe, ale to, że nie mogę wygrać w tym roku wyścigu, jest jasne. Nigdy nie wiadomo, co przyniesie przyszłość. W tej chwili chcę skupić się na tegorocznej pracy, pragnę nauczyć się możliwie najwięcej i uzyskać jak najlepsze osiągi z samochodu. Jeśli chodzi o inne decyzje, to nie jestem odpowiednim człowiekiem do tego”
– dodał.
Źródło: espn.co.uk
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.
