Wurz: Samochody F1 powinny osiągać prędkość 450 km/h

Przewodniczący Stowarzyszenia Kierowców Grand Prix Alexander Wurz uważa, że zwiększenie bezpieczeństwa zawodników w Formule 1 pozwoliłoby na podniesienie prędkości maksymalnej samochodów i zwiększyłoby poziom emocji.

Obecne samochody Formuły 1 na niektórych torach są w stanie osiągać prędkości znacząco przekraczające 350 km/h. Podczas weekendu wyścigowego w Azerbejdżanie Valtteri Bottas za kierownicą swojego Williamsa osiągnął aż 378 km/h, co jest uznawane za nowy rekord prędkości. Wurz stwierdził, że chciałby zobaczyć znaczące zwiększenie siły docisku oraz prędkości maksymalnej, jednak zaznaczył, że ma to być możliwe tylko wtedy, gdy ryzyko odniesienia kontuzji zostanie dodatkowo zredukowane.

„Jeżeli stałbym się wizjonerem Formuły 1, chciałbym, by samochody stały się jeszcze bardziej bezpieczne, ale również szybsze. Mówię o szybkości, ponieważ możemy przygotować samochody mogące rozwinąć 450 km/h, mające większy docisk. Można to zrobić, nawet na najbardziej ekstremalnych torach wyścigowych, w tym ulicznych, gdy pojazdy będą bezpieczniejsze” – powiedział Wurz w rozmowie z Motorsport.com.

Wurz, który działał na rzecz wprowadzenia systemu ochrony kokpitu już w przyszłym sezonie, zanim plany te przełożono na rok 2018, uważa, że dalsze prace nad bezpieczeństwem pozwolą F1 na rezygnację z obecnych przepisów, które sprawiają, że sport staje się dla kibiców mniej ekscytujący.

„Nie potrzebujemy ogromnych poboczy, więc dzięki temu nie byłoby naruszeń [związanych z przekraczaniem limitów toru], których nikt już nie rozumie. Podstawowym aspektem jest sprawić, by fan będący w domu usiadł i powiedział sobie: ‘Nigdy bym tego nie zrobił. Jedynie najbardziej odważni, utalentowani kierowcy są w stanie tego dokonać’. Wtedy nie musiałbym przejmować się resztą, ponieważ mój [wewnętrzny] kibic jest podekscytowany, a my od emocji znacząco odeszliśmy”.

„Kiedy samochody nie są bezpieczniejsze, dyrektor wyścigowy jest zmuszony do opiekowania się [kierowcami], ponieważ nie chce iść do więzienia, gdyby coś się stało, a wtedy trafiamy do ślepej uliczki. Moja opinia jest taka – sprawmy, by samochody stały się bezpieczniejsze, a pójdźmy agresywniej w innych obszarach, gdyż jeśli to się uda, wówczas ludzkie życie jest narażone na mniejsze ryzyko. Zawsze będzie istniało niebezpieczeństwo, gdy jedziesz przy takiej prędkości, ale pracujemy nad zmniejszeniem tego ryzyka” – dodał.

Źródło: motorsport.com

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze