Helmut Marko oczekuje, że zespół Red Bull Racing znacząco zbliży się do mistrzowskiej ekipy Mercedesa mniej więcej w połowie sezonu, kiedy każdy z zespołów wprowadzi większe poprawki do swoich konstrukcji.
Pomimo kilku problemów z samochodem podczas pierwszych dni testowych, austriacki zespół był w stanie zrealizować większość programu przygotowanego na pierwszą turę testów. Daniel Ricciardo i Max Verstappen nie skupiali się na szybkich okrążeniach i porównaniu swojego tempa kwalifikacyjnego z Mercedesem i Ferrari, obaj zawodnicy byli zajęci pracą nad niezawodnością i zebraniem jak największej ilości danych.
Marko przyznał, że Mercedes nadal pozostaje głównym faworytem do zdobycia tytułu w 2017 roku, ale jego zdaniem silniki przygotowane przez Renault są dużo lepsze niż w poprzednim sezonie.
„Oczywiście Mercedes nadal pozostaje faworytem”
– powiedział 73-latek. „Nadal mają najlepszy silnik, najlepsze właściwości jezdne samochodu. Renault bardzo ciężko pracuje by się do nich zbliżyć i idzie to w dobrym kierunku. Jak bardzo? Tego dowiemy się dopiero w Melbourne, ale jestem przekonany, że możemy być blisko nich mniej więcej w połowie sezonu. Dobrze wygląda także Ferrari, więc sądzę, że walka będzie się toczyć pomiędzy Mercedesem, Ferrari i nami”.
Austriak jest pod wrażeniem wyglądu nowych konstrukcji, ale zaznaczył, że jego ocenę zweryfikuje dopiero pierwszy wyścig sezonu.
„Samochód wygląda teraz dużo lepiej niż w ubiegłym roku, jest bardziej agresywny, bardziej seksowny. Prędkość w zakrętach jest naprawdę niesamowita, więc czasy okrążeń będą znacznie lepsze i będziemy świadkami rekordów. Nie jestem pewien czy nie będzie to miało wpływu na trudności w wyprzedzaniu, bo zawodnicy mogą teraz hamować bardzo późno. Zobaczymy jak to będzie, kiedy każdy pojedzie z pełną mocą”
.
Źródło: crash.net
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.
