Räikkönen: Mogłem pojechać szybciej

Kimi Räikkönen uważa, że mógł pojechać jeszcze lepszym tempem w treningu przed Grand Prix Chin, w którym okazał się być wolniejszy zaledwie o 0,007 sekundy od Lewisa Hamiltona.

Fin miał powody do zadowolenia po piątku. Tempo samochodu wydaje się być dobre, co pozwoliło kierowcy Ferrari na zajęcia drugiego miejsca w drugim treningu przed niedzielnym wyścigiem o Grand Prix Chin.

„Mogłem pojechać szybciej, ale trafiłem na inne samochody. Mogliśmy cisnąć we wszystkich miejscach, więc wydaje się, że tempo na jednym okrążeniu jest dobre. Oczywiście o wszystkim przekonamy się w kwalifikacjach, jednak na długich przejazdach ciężko powiedzieć gdzie jesteśmy, ponieważ zaczęło padać” – powiedział Räikkönen.

Na rundę w Szanghaju zespół z Maranello zdecydował się na dobór większej liczby kompletów opon ultramiękkich w porównaniu do swoich głównych rywali, jednak ten rodzaj ogumienia szybko zużywał się w czasie sesji treningowych.

„Oczywiście podjęliśmy decyzję dosyć wcześnie, nie bardzo wiedząc, jaka strategia byłaby idealna, ale myślę, że nie będzie problemu i nie czujemy się w jakikolwiek sposób ograniczeni. Wiemy co mamy i zamierzamy uzyskać z tego maksimum”.

Räikkönen dodał również, że swoją dobrą formę z treningów zamierza zaprezentować również w niedzielnym wyścigu. W poprzednich dwóch rundach Fin nie miał szczęścia – w Australii podczas pit stopów spadł na trzecie miejsce po wirtualnym samochodzie bezpieczeństwa, zaś w Bahrajnie podczas zjazdu do boksów doszło do problemów z mocowaniem koła, w wyniku czego ucierpiał jeden z mechaników włoskiej stajni.

„Jestem całkiem zadowolony z samochodu, jednak jeśli wyniki wyścigu byłyby lepsze, byłbym szczęśliwszy. Nie ma znaczenia czyja była wina – jeśli nie ma punktów, to ich nie ma, a jedynym powodem, dla którego tu jesteśmy, jest ich zdobywanie. Bycie szybkim w treningu jest miłe, ale chcemy ukończyć wyścigi na pozycjach, na które naszym zdaniem zasługujemy”.

Źródło: racefans.net

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze