Niebezpieczny manewr Maxa Verstappena podczas Grand Prix Chin nadal jest szeroko krytykowany. Tym razem swoje zdanie na ten temat wyraził ojciec Holendra, były kierowca Formuły 1.
Ostatni wyścig na długo zapadnie w pamięci Maxa Verstappena, który zmarnował nie tylko swoją szansę na podium, ale także pozbawił kilku pozycji walczącego o zwycięstwo Sebastiana Vettela. „To było słabe”
– skomentował manewr kierowcy Red Bull Racing były mistrz świata Nico Rosberg.
„W niektórych sytuacjach Max musi więcej myśleć”
– ostro dodał swój głos krytyki Jos Verstappen. „To była błędna ocena sytuacji, która nie mogła się zdarzyć. Ale on o tym wie, nie muszę wiele mówić”
– komentował z rozczarowaniem ojciec młodego zawodnika, który nie życzyłby sobie jednak zmiany stylu jazdy swojego syna: „Na starcie wyprzedził dwóch kierowców, zrobił to perfekcyjnie. To jest właśnie to, co chcemy oglądać”
.
Verstappen krytykuje także postawę mediów, które skoncentrowały się na temacie jego syna i to zawsze jego zachowanie i manewry biorą pod lupę - według Verstappena tylko ze względu na młody wiek Maxa. Za przykład Verstappen podaje manewr wyprzedzania Fernando Alonso, który wypchnął z toru Vettela podczas tego samego wyścigu. „O tym już się nie mówi. Max został zlinczowany przez media, co nie uważam za dobre. Jest profesjonalnym sportowcem i potrafi się z tym obchodzić”
– przyznał Holender.
Źródło: formel1.de
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.
