Räikkönen: W Monako trzeba być pewnym swego

Po zakwalifikowaniu się na czwartej pozycji do jutrzejszego wyścigu o Grand Prix Monako Kimi Räikkönen oznajmił, że rezultat jest wynikiem jego walki z najszybszą mieszanką opon. Hipermiękkie opony debiutują w ten weekend wyścigowy na ulicach Monte Carlo.

Fiński zawodnik był blisko o pół sekundy wolniejszy od Daniela Ricciardo, który jutro wystartuje z pole position. W przypadku kolegi z garażu strata wyniosła kilka dziesiątych. Nowe opony z różowym paskiem okazały się największym problemem podczas trzeciej części czasówki dla kierowcy Ferrari – ich krótka żywotność miała za swój główny cel przygotować zespoły do jutrzejszych wczesnych zjazdów do alei serwisowej.

„Zmagaliśmy się trochę z oponami już podczas wchodzenia w pierwszy zakręt. Nie byłem w stu procentach pewny jak to będzie wyglądać. W takim miejscu jak Monako trzeba wiedzieć, co dokładnie się wydarzy, bez tego nie można naciskać” – oznajmił Räikkönen. W kwestii straty do Czerwonych Byków przyznał, że zespół nie jest w pełni zadowolony.

Źródło: planetf1.com

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze