Aktualny mistrz świata Formuły 1 Lewis Hamilton nie daje sobie dużych szans w niedzielnym wyścigu o Grand Prix Niemiec na torze Hockenheim, po tym jak nie ukończył on kwalifikacji z powodu awarii hydraulicznej.
„To z pewnością gorzka pigułka, ale takie rzeczy się zdarzają”
– powiedział Hamilton. „Mogę jedynie próbować pozbierać myśli i walczyć następnego dnia. Dam z siebie wszystko i zobaczymy jak wysoko uda mi się dojść, ale nie będzie jak w Silverstone. Jestem pewien, że będę mógł się przebić do pewnego miejsca, ale nie wiem dokładnie gdzie”
.
Brytyjczyk zakwalifikował się do sesji Q2, lecz nie wziął w niej udziału. Jak zauważył szef zespołu Mercedesa Toto Wolff, wyciek z układu hydraulicznego mógł być spowodowany agresywną jazdą po krawężnikach.
Hamilton twierdzi jednak, że ciśnienie w układzie zaczęło spadać jeszcze przed uderzeniem w krawężnik w pierwszym zakręcie: „To miało miejsce wcześniej. Używamy tego krawężnika na każdym okrążeniu, a tuż przed najechaniem na niego popsuł się układ kierowniczy. Widziałem, że cieknie olej i wiedziałem, że muszę się zatrzymać i pozwolić obsłudze toru na usunięcie samochodu w bezpieczne miejsce”
.
Źródło: planetf1.com
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.