Czekający na swój debiut w Formule 1 George Russell zapewnił, że jego głównym celem jest współpraca z zespołowym kolegą Robertem Kubicą na rzecz poprawy konkurencyjności zespołu Williams, a nie pokonanie bardziej doświadczonego kolegi z ekipy.
Mistrz Formuły 2 będzie się ścigać u boku Polaka, który powróci do startów w F1 po ośmiu latach przerwy.
„Myślę, że nasze cele na przyszły rok są bardzo oczywiste”
– powiedział Russell. „Chodzi o to, by Williams znów walczył o punktowane pozycje i znajdował się na czele grupy środka stawki. Chcemy, by o nas mówiono ze względu na dobre rezultaty. Pokonanie zespołowego kolegi w walce o przedostatnią pozycję nie przyniesie nikomu radości czy satysfakcji. Najpierw musimy wspólnie z Robertem ciężko pracować, aby zespół wrócił na należne mu miejsce, a dopiero potem myśleć o [indywidualnych wynikach]”
.
„Jestem bardzo podekscytowany ściganiem się u boku Roberta. Myślę, że nie ma wątpliwości co do swojego talentu – jest bardzo zmotywowany i ma dużą wiedzę na temat samochodu od strony technicznej. Nie jest tajemnicą, że 2018 rok był trudny dla Williamsa, ale myślę że dzięki jego wiedzy oraz mojemu doświadczeniu wyniesionemu z Mercedesa, możemy wiele wnieść do zespołu”
.
Źródło: racer.com
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.